26 września 2024 roku Tatrzański Park Narodowy poinformował na swoim profilu na Facebooku o nagłym wstrzymaniu sprzedaży wejściówek. Przeważyły niekorzystne i niezwykle niebezpieczne warunki pogodowe, przez które wejście na szlak nie było możliwe. Głównym winowajcą był silny wiatr łamiący drzewa. Dziś zaapelowano o szczególną ostrożność na wielu trasach. Efekty wichury zagrażają życiu i zdrowiu.
Jeszcze tydzień temu w górach zmagano się z podtopieniami. Teraz zaś głównym przeciwnikiem urlopowiczów jest silny wiatr. Złamane gałęzie i powalone drzewa na szlakach nie zachęcają do podróży. Tatrzański Park Narodowy wręcz odradza spacery miłośnikom wycieczek.
W górach wieje bardzo silny i porywisty wiatr, a na szlaki łamią się gałęzie i drzewa, co stanowi duże zagrożenie dla zdrowia i życia
- napisano we wczorajszym komunikacje na oficjalnej stronie parku. Dodatkowo widoczność jest bardzo mocno ograniczona przez mgłę, ale również niski pułap chmur, które ogromnie zwiększają ryzyko zagubienia się w wyższych partiach gór. Wtedy jesteśmy już tylko o krok od tragedii. Władze TPN apelują, by w najbliższym czasie unikać wyjścia w góry i regularnie śledzić komunikaty. Prędkość wiatru może bowiem sięgać nawet 120 kilometrów na godzinę. To zresztą nie jest rzadkość w okresie przejściowym między latem a jesienią. To jednak niejedyny problem.
Halny potrafi osiągać zawrotne prędkości i co roku doprowadza do bardzo niebezpiecznych, niekiedy tragicznych w skutkach zdarzeń. Niestety pomimo zakazu sprzedaży biletów, wciąż znajdują się turyści, którzy nie boją się wchodzić na szlak. Pogoda w górach zmienia się bardzo szybko, a burze z piorunami, czy spadające gałęzie nie są rzadkością. W najbliższym czasie na Podhalu nie będzie wcale korzystniejszych warunków. Jeśli więc mieliśmy w planach wypad w Tatry, lepiej przełóżmy termin wyjazdu.
Na szlakach mogą występować utrudnienia w postaci powalonych drzew, które będą stopniowo usuwane. Przywrócona została sprzedaż biletów wstępu do TPN, kursują także wozy konne na drodze do Morskiego Oka
- poinformował 27 września 2024 roku Tatrzański Park Narodowy na swoim Facebooku. Jak widać, sam wiatr nawet kiedy już ustanie, pozostawia za sobą ogromne szkody, które nadal zagrażają bezpieczeństwu turystów.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.