Już w najbliższych tygodniach Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów w pewnym stopniu zamieni się w plac budowy. 18 marca 2025 roku władze lotniska podpisały umowę z firmą Strabag, która zrealizuje m.in. plan przebudowy drogi startowej. Rozprzestrzeniające się w ostatnim czasie informacje o tymczasowym zamknięciu obiektu na szczęście okazały się być niezgodne z prawdą. Pracownicy firmy budowlanej zostali jednak postawieni przed sporym wyzwaniem.
Prace na lotnisku Rzeszów-Jasionka rozpoczną się już w kwietniu bieżącego roku i mają potrwać aż do września 2026 roku. Jak czytamy na oficjalnej stronie obiektu, prace będą obejmowały:
Przewiduje się, że całkowity koszt projektu wyniesie ok. 114 mln zł, z czego 48 mln zł pozyskano z unijnego dofinansowania w ramach programu "Łącząc Europę" 2021-2027 (CEF Military Mobility).
Zobacz też: Kiedyś był mekką artystów, dziś popada w ruinę. Odpoczywał tu Wodecki
Jak wiemy, Port lotniczy Rzeszów Jasionka im. Rodziny Ulmów pełni nie tylko funkcję węzła transportowego dla turystów, ale jest również strategicznie ważnym punktem w południowo-wschodniej części kraju. Dlatego tak istotne jest, aby obiekt nieustannie funkcjonował. Prezes firmy Strabag nie ukrywa, że realizacja tego projektu wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami.
Z roku na rok podkarpackie lotnisko przyjmuje i odprawia coraz to większą grupę turystów. Renowacja, która rozpocznie się już za kilka tygodni, pozwoli ulepszyć dotychczas oferowane usługi.
Po wykonaniu tych zadań zwiększy się przepustowość pasa startowego. Dzięki tym działaniom inwestycyjnym będzie możliwe także realizowanie zaawansowanych operacji zarówno cywilnych, jak i wojskowych przy użyciu największych samolotów, w tym szerokokadłubowych, przez najbliższe 20 lat
- wyznał prezes lotniska Adam Hamryszczak, jak podaje portal fly4free.pl. Niemniej jednak zanim włodarze obiektu i pasażerowie będą mogli cieszyć się jego odnowioną formą, przed pracownikami firmy Strabag czeka spore wyzwanie, związane m.in. z realizacją projektu w godzinach nocnych.
To jest ambitne wyzwanie z wymagającym harmonogramem, przede wszystkim odnośnie do drogi startowej, ponieważ będziemy pracować przy czynnym lotnisku. Dlatego prace w tym zakresie będą trwały tylko w godzinach nocnych od 00.30 do 4.30, czy tylko 3,5 godziny
- tłumaczy Janusz Bucior - prokurent i dyrektor techniczny dyrekcji wschodniej Starbag sp. z o.o.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.