Minecraft to gra survivalowa stworzona w 2009, która od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Jej cechą charakterystyczną jest dość prosta grafika, której podstawowym elementem są sześciany. Sama rozgrywka dostarcza jednak wiele emocji podczas prób przetrwania i gromadzenia surowców, a także daje niemal nieskończone możliwości tworzenia własnych światów. To właśnie te cechy w dużym stopniu przełożyły się na sukces Maksyma.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Maksyma Gavrylenko to 17-letni uczeń z Ukrainy, który w 2021 przeniósł się do Szkocji, gdzie obecnie uczęszcza do liceum, Lomond School. To właśnie wtedy z dwójką swoich przyjaciół kupił mało używany serwer do gry Minecraft za kwotę 1 tysiąca funtów (ponad 5 tys. zł). Grupa nastolatków przystąpiła do prac nad serwerem, wprowadzając własne modyfikacje, dzięki czemu dość szybko zyskali popularność. W ciągu dwóch lat serwer stał się jednym z najpopularniejszych prywatnych serwerów gry Minecraft. Jak nietrudno się domyślić, to z kolei przyciągnęło uwagę inwestorów. Maksym otrzymał bardzo atrakcyjną ofertę od dwóch partnerów biznesowych, którą ostatecznie zaakceptował w maju 2023. Choć dokładna wysokość jego zysku nie jest znana, było to wystarczająco dużo, aby Maksym mógł kupić mieszkanie dla swojej mamy.
Jestem bardzo dumny, że udało mi się zamienić moją pasję w dochodowy biznes i planuję wspierać moją mamę. W wyniku wojny była zmuszona do ucieczki z domu, co pozostawiło ją bez dachu nad głową, więc zakup mieszkania dla niej zrekompensuje wszystkie godziny spędzone nad tym projektem
- wyznał Maksym cytowany przez portal Independent.
Maksym przyznaje, że nie spodziewał się tak dużego sukcesu.
Nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, że rozwinie się to w realną okazję biznesową, ale dzięki wskazówkom mojego brata, który pracuje w branży technologicznej, oraz szkoły postanowiłem zbadać możliwości przekształcenia tego w coś większego
- powiedział nastolatek.
Przy okazji zdradził też, że planuje kontynuować karierę w biznesie i nadal się rozwijać. Obszar ten interesował go już lata temu, gdy pracował tymczasowo jako tłumacz i pisarz w Ukrainie. Ostatnie doświadczenia będą więc na pewno bardzo pomocne. Wiarę w jego możliwości wyraziły też władze jego liceum.
Nie mam wątpliwości, że to nie ostatni raz, gdy słyszymy o biznesowych przedsięwzięciach Maksyma
- stwierdził dyrektor Lomond School, Johanna Urquhart, w komunikacie opublikowanym przez szkołę.
Może cię też zainteresować:
- Padła wielka wygrana na loterii. Zwycięzca pochodzi z Ukrainy i już wie, na co przeznaczy pieniądze
- Tak mieszkają Eliza i Trybson z "Warsaw Shore". Zamienili się domami z uboższą rodziną
- Ma wirtualnego męża i właśnie spodziewa się dziecka. "Nie zaczynał kłótni, nie było oceniania"