Współcześnie możemy wyjść z domu tak naprawdę z samym telefonem. To właśnie tam wiele osób ma już wszystko - najważniejsze notatki, dokumenty tożsamości oraz karty bankowe. Z tego też powodu coraz częściej rezygnujemy z noszenia portfela, a tym samym gotówki, co najwyraźniej nie wpływało dobrze m.in. na kościół. Instytucje te postanowiły dostosować się do panujących zwyczajów i teraz zbierają na e-tacę.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przez wiele lat płaciliśmy wszędzie niemalże gotówko, natomiast wraz z rozwojem technologii pojawiły się karty płatnicze i terminale. Na początku nie było to tak łatwe jak aktualnie - w niektórych sklepach nie posiadano terminali, a w innych można było płacić kartą od określonej kwoty. Na szczęście dziś kartą możemy zapłacić nawet za małą gumę do żucia, co jest dla wielu dużym ułatwieniem. Już w 2021 roku Warszawski Instytut Bankowości wskazał w raporcie, że Polacy chętniej wybierają płatności bezgotówkowe, bo aż 64 procent osób podało karty jako środek płatniczy. Można więc się domyślać, że dziś wynik ten jest jeszcze wyższy i jeszcze więcej osób chętniej wybiera płatność kartą. Takie zachowanie skłoniło nawet kościoły do zainwestowania w terminale...
Kościoły od lat pod koniec mszy świętej zbierają pieniądze "na tacę". Jednak księża i nie tylko zauważyli, że wiele osób pozbywa się gotówki i używa płatności elektronicznych. Właśnie dlatego wiele instytucji kościelnych w Polsce wprowadza e-tacę lub inaczej ofiaromat. Jak czytamy na stronie kobieta.Interia, w coraz większej ilości świątyń w Polsce można znaleźć duży tablet, na którym wystarczy wybrać kwotę, jaką chcemy przekazać, a następnie zbliżyć kartę do terminala płatniczego i gotowe.
Rozwiązanie, które wychodzi naprzeciw aktualnym potrzebom Kościoła, wyposażając go w narzędzia umożliwiające przekazywanie ofiar na cele kultu religijnego w sposób bezgotówkowy – za pomocą karty, telefonu czy zegarka. Jest bardzo proste, samoobsługowe, bezpieczne i indywidualnie dostosowane do potrzeb każdej parafii.
- czytamy na stronie elektronicznataca.pl. Takie tablety dostępne są już m.in. w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w krakowskich Mistrzejowicach, w archikatedrze w Lublinie czy w parafii św. Anny w Katowicach-Janowie. Z pewnością już niebawem każdy kościół w Polsce zdecyduje się na tak wygodną opcję.