Bywasz często na zakupach w galeriach handlowych czy w okolicznych sklepach z odzieżą? Jeśli tak, zacznij zwracać uwagę na wieszaki, które są w przymierzalniach i nie tylko. Okazuje się, że niektóre z nich mogą mieć wbudowaną kamerę. Jeśli to zauważysz, czym prędzej zadzwoń po odpowiednie służby.
Miejsca publiczne mogą być bardzo niebezpieczne, a mowa m.in. o przymierzalniach w sklepach odzieżowych czy o publicznych toaletach. Zawsze, będąc w tego typu lokalach, zachowaj ostrożność i sprawdź cały obszar nawet dwa razy. Jak podaje portal kobieta.wp.pl, zdarza się, że klienci znajdują dość nietypowe wieszaki podczas wizyty w sklepie z ubraniami, które mogą wpływać na naszą prywatność oraz intymność. Takie miejsca, jak przymierzalnie, toalety czy nawet pokoje hotelowe powinny sprawiać, że czujemy się w nich swobodnie, prawda? Niestety, ale również tam możemy być narażeni na ryzyko. Jak wygląda wieszak z kamerą i co robić, gdy zauważymy jego obecność?
Wieszaki szpiegowskie to urządzenia, które najczęściej są tworzone przez podglądaczy. Ich wykonanie jest legalne, jednak używanie już nie, ponieważ naruszają prywatność innych osób. Można je łatwo rozpoznać, a pierwszą charakterystyczną cechą jest mały otwór umieszczony zazwyczaj w górnej części. To nic innego jak kamera, która uruchamia się po wykryciu ruchu i zapisuje w karcie pamięci całe zdarzenie. Czasami widoczna jest również mała prostokątna klapka, w której znajduje się właśnie wspomniana wyżej karta.
Jeśli zauważysz, na pierwszy rzut oka tak niepozorny wieszak, lepiej się upewnić, czy aby na pewno nie ma wbudowanej kamery i karty. Gdy będziesz przekonany, że to wieszak szpiegowski, nie wahaj się dzwonić po policję - służby zajmą się sytuacją i być może sprawią, że nikt więcej nie stanie się ofiarą szpiegów.
Taki sposób podglądania innych znany był już kilka lat temu, a teraz, wraz z rozwojem technologii, kamery mogą być ukryte jeszcze w inny sposób, więc pamiętaj, aby zawsze sprawdzać miejsca publiczne i być przezornym.