Miley Cyrus to gwiazda, która na ekranach telewizorów i kin zadebiutowała już jako dziesięciolatka. Od najmłodszych lat czuła, że muzyka jest niemalże jej przeznaczeniem. W pewnym momencie stała się idolką dla wielu nastolatek z całego świata, a całkiem niedawno również dla kobiet, które wcześniej jej nie znały. Wszystko za sprawą utworu "Flowers", który artystka wydała po rozwodzie z Liamem Hemsworthem. To tam opowiedziała o problemach w małżeństwie, a ostatnimi czasy zdradziła jeszcze więcej w wywiadzie udostępnionym na platformie TikTok.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Związek Miley Cyrus i Liama Hemswortha był - jak można się domyślać - publiczny. W 2018 roku para wzięła ślub po 10 latach spędzonych razem w związku. Niestety małżeństwo nie przetrwało próby czasu i nastąpił moment rozwodu. W 2019 roku ogłosili separację, a do sfinalizowania kwestii rozwodu doszło na początku 2020 r. W późniejszym czasie Miley brała udział w różnych wywiadach, gdzie wspomniała o relacji z Liamem oraz określała ją jako skomplikowaną. Przez długi czas fani nie wiedzieli, co tak naprawdę było przyczyną rozstania, aż do momentu wydania przez Cyrus piosenki "Flowers", po której niemalże wszystko stało się jasne. Liam miał zdradzać Miley, a ta postanowiła po czasie nakręcić teledysk w domu, w którym dochodziło do spotkań z kochanką. Jednak oprócz piosenki Miley nie wypowiadała się zbyt często o rozwodzie, aż do momentu tego wywiadu.
Całkiem niedawno na platformach takich jak TikTok, Miley Cyrus zaczęła dodawać urywki wywiadu, który zatytułowany jest jako "Used to be young (series)". To właśnie tam piosenkarka postanowiła zdradzić nieco więcej na temat rozwodu z Liamem. Opowiedziała o momencie, w którym wiedziała już, że ten związek nie ma przyszłości oraz przyznała, że do złożenia przysięgi po części skłoniła ich sytuacja z pożarem.
Muszę zwolnić, bo to naprawdę poważna sprawa. Glastonbury odbyło się w czerwcu, wtedy też stało się jasne, że zawarcie związku małżeńskiego przeze mnie i Liama było tak naprawdę decyzją podjętą – oczywiście, przede wszystkim z miłości, ponieważ byliśmy razem przez 10 lat – ale także w następstwie traumy, po prostu staraliśmy się odbudować nasz związek tak szybko, jak to możliwe
- mówiła Miley na TikToku. Celebrytka wspomniała także, że jest już świadoma pewnych błędów - stawiania kariery na pierwszym miejscu, co również miało zaważyć na relacji.