Niedawno popularna aktorka Jennifer Lawrence opowiadała o swoich porażkach i przegranej z Kristen Stewart na castingach. Teraz z kolei musi mierzyć się z plotkami o rzekomym romansie z Liamem Hemsworthem, byłym mężem piosenkarki Miley Cyrus. Celebrytka odpowiada krótko i stanowczo.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Miley Cyrus "Flowers": Jennifer Lawrence oskarżana o romans z Liamem Hemsworthem
Jennifer Lawrence, znana amerykańska aktorka oraz laureatka Oscara, ostro zaprzecza plotkom o romansie z Liamem Hemsworthem, gdy ten był jeszcze z Miley Cyrus. Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy fani stworzyli teorię, według której piosenkarka miała odnieść się do aktorki w swoim utworze "Flowers". Choć Cyrus zaprzecza, że najnowsza płyta odnosi się do jej byłego męża, słuchacze mają zgoła inne zdanie na ten temat. W teledysku do "rozstaniowej piosenki" Miley ubrana jest bowiem w złotą suknię przypominającą tę, w której Jennifer Lawrence przyszła na premierę "Igrzysk śmierci" w Los Angeles w 2012 roku. Spekulacje szybko narosły do takiej rangi, że aktorka musiała tłumaczyć się z nich przed kamerami. Fakty są takie, że Liama Hemswortha poznała na planie filmu i pocałowali się podczas jednej ze scen. To jednak wystarczyło, by narobić wokół relacji szumu. Jennifer odniosła się do plotek podczas niedawnego występu na żywo.
Jennifer Lawrence dementuje plotki. Brzmi wiarygodnie?
Podczas poniedziałkowego programu "Watch What Happens Live" z Andym Cohenem, aktorka została zapytana o plotki związane z rzekomym romansem. Jennifer nie przebierała jednak w słowach i dość szybko zakończyła temat.
Wiele mówiło, że teledysk nawiązuje do sekretnego romansu, który miałaś z Liamem Hemsworthem, gdy był z Miley Cyrus
- zagaił prowadzący na wstępie.
Nieprawda.
- odpowiedziała krótko Lawrence. Cohen jednak nalegał na rozwinięcie wypowiedzi, ale celebrytka powtórzyła dobitnie.
Nieprawda, totalna plotka. To znaczy, wszyscy wiemy, że ja i Liam pocałowaliśmy się raz. To było lata po tym, jak zerwali.
- ucięła temat, odnosząc się do ekranowego pocałunku w "Igrzyskach śmierci". Miley Cyrus, póki co nie wypowiedziała się na temat spekulacji, ale jak wszyscy wiemy, fani często doszukują się w piosenkach drugiego dna. Najprawdopodobniej wybór stroju rzeczywiście był przypadkiem.
