Pracownicy wrocławskiego zoo uwielbiają dzielić się ze swoimi obserwującymi ciekawymi rzeczami, które dzieją się w ogrodzie zoologicznym. Tym razem również udostępnili wiadomość, która może wywoływać uśmiech na ustach. Wrocławskie zoo pochwaliło się zupełnie nowymi mieszkańcami jednej z zagród. Pomelo i Podgrzybek już chętnie zwiedzają swój wybieg.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zoo Wrocław chwali się nowymi mieszkańcami. Na jednym z wybiegów hasają aż dwa maluchy
W piątek, 3 listopada 2023 roku na oficjalnym profilu Facebook należącym co wrocławskiego zoo pojawił się post z niesamowitą informacją. Pracownicy - z wielką radością - postanowili przedstawić swoim obserwującym dwóch nowych mieszkańców jednego z wybiegów. Żubry zostały nazwane zgodnie z wymogami Księgi Rodowodowej Żubrów, która mówi, że imiona wszystkich żubrów linii białowieskiej pochodzących z polskich hodowli zaczynają się literami "PO". Nowi mieszkańcy ogrodu zoologicznego dumnie noszą imiona Pomelo i Podgrzybek. Pierwszy z nich przyszedł na świat 23 września 2023 roku, a jego mamą jest Porina, często nazywana też Bydgosią, najstarsza w stadzie. Podgrzybek natomiast urodził się 9 października 2023 roku, a jego mamą jest córką Połetka o imieniu Portmonetka. Pracownicy ogrodu zoologicznego w swoim poście poinformowali, że młode żubry cieszą się dobrym zdrowiem, są aktywne i bardzo chętnie wyruszają na eksplorację swojego wybiegu. W Pomelo - starszym z dwójki - już budzi się zainteresowanie w dyniach, podgryza sianko i powoli będzie się już próbował rozsmakować w innych paszach, podglądając, co je jego mama. Na razie jednak oba cielaki wciąż piją mleko.
Żubr europejski zasłużył na respekt. Pracownicy ogrodu zoologicznego dzielą się faktami
Przy okazji postu informującego o nowych mieszkańcach, pracownicy zoo postanowili podzielić się również kilkoma faktami o tych niesamowitych zwierzętach. Jak możemy przeczytać:
Żubry budzą słuszny respekt
Te duże stworzenia noszą miano królów puszczy i już w średniowieczu były opisywane jako jeden z symboli polskich lasów. W przeszłości "prawo" polowania na te zwierzęta przypadało jedynie królowi. Niestety z biegiem czasu uległo to zmianie, co doprowadziło do masowych polowań na żubra i jego zagłady. Populacja żubra europejskiego, czyli nizinnego i kaukaskiego, odtworzona została z puli tak zwanych 12 założycieli. Te osobniki mieszkały w hodowlach i ogrodach zoologicznych. Na szczęście na tę chwilę populacja tych zwierząt nie jest zagrożona. Jak podaje Księga Rodowodowa Żubrów, pod koniec 2022 zanotowano na całym świecie ponad 10,5 tysiąca osobników, z czego aż 2,6 tysięcy z nich mieszka w Polsce. Warto dodać, że niemal 2,4 tysiące zwierzaków żyło wolno, a reszta w hodowlach zagrodowych i ogrodach zoologicznych.
