Programy takie jak "Kuchenne Rewolucje" od dawna wzbudzają wiele zainteresowanie. Kompletne metamorfozy, które można zobaczyć na ekranach telewizorów, pokochały tysiące telewidzów. Niektórzy jednak wciąż mają podejrzenia, że większość z tego co widzimy to po prostu... ściema. Jedna z takich osób przeprowadziła małe śledztwo.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Chyba każdy, kto kiedykolwiek choć raz widział program prowadzony przez Magdę Gessler, wie, że uliczna degustacja jest jednym z najważniejszych punktów "Kuchennych Rewolucji". Jest to sposób na promowanie restauracji, które przeszły zarówno jedzeniową, jak i nastrojową metamorfozę. Czy jednak widzieliście kiedyś na ekranie, żeby komuś nie zasmakowała taka degustacja? Do tej pory nie znalazła się ani jedna osoba, która nie zachwycałaby się poczęstunkiem przygotowanym przez kucharzy pod wodzą Magdy Gessler. Właśnie to podpadło jednemu ze znanych polskich youtuberów, który węszył tam spisek. Postanowił więc przeprowadzić swoje własne śledztwo i sprawdzić, czy może coś jest na rzeczy. Dymitr Błaszczyk uznał, że czas urządzić kanapkowy sprawdzian. Ciężko jest uwierzyć w to, jak zareagowali przechodnie na niesmaczne jedzenie, kiedy usłyszeli, że występują w programie prowadzonym przez Magdę Gessler.
W swoim odcinku na YouTube Dymitr Błaszczyk - prowadzący popularny kanał "Sprawdzam jak" - wprowadził całą wynalezioną przez siebie sprawę słowami:
W każdym odcinku podczas trwania rewolucji jest degustacja, która zawsze wychodzi przesuper. Nikt nigdy nawet słówkiem nie powiedział, że coś może być nie tak
Aby sprawdzić, czy ludzie na pewno mówią prawdę, youtuber chwycił za chleb, nóż i gotowe produkty takie jak sałatka jarzynowa i jajeczna pasta. Z tego wszystkiego, przygotował kanapki, które ładnie przyozdobił i bardzo mocno... przesolił. I nie zrobił tego przez przypadek. W ten sposób Błaszczyk chciał zobaczyć, co powiedzą ludzie, na naprawdę niesmaczne przekąski. Wysłał swoich znajomych z tacami kanapek w miasto i czekał. Reakcje ludzi są po prostu bezcenne. Kiedy dwóch mężczyzn rozdawało przygotowane przez siebie kanapki, mówili, że pochodzą one z lokalu, w którym Magda Gessler właśnie przeprowadza swoją rewolucję kuchenną. I teraz pytanie, czy ludzie szczerze odpowiedzieli na pytanie, czy im smakuje? Absolutnie nie. Wszyscy rozpływali się nad smakiem kanapek. Smak i świeże składniki zebrały całą masę najróżniejszych pochwał. Jak powiedział inicjator kanapkowej akcji.
Ci ludzie chcą być uprzejmi. Oczywiście, magia kamery również działa