Polacy mają powód do dumy. Poznańskie zoo: Magellan najważniejszym i najpiękniejszym manulem świata

Manul World Cup 2023 to plebiscyt, który w ostatnich dniach budził wiele emocji. Ostatecznie zwyciężył go kot Magellan z Polski, choć walka była zacięta do samego końca. Co ciekawe, o futrzaku było już głośno nie tak dawno temu. Wówczas powodem tego było jego zamiłowanie do podróżowania.

Puchar Świata Manuli 2023 to nietypowe wydarzenie zorganizowane przez profil DailyMantle na platformie X. Choć plebiscyt był nieoficjalny i miał raczej żartobliwy charakter, to wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. W starciu udział wzięły manule z całego świata, jednak okazało się, że polski Magellan nie miał sobie równych. Jak wyglądały poszczególne etapy głosowania?

Zobacz wideo Liczne atrakcje w Poznaniu. Miasto doceniono za granicą

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Kot manul bohaterem Manul World Cup 2023. Internauci zdecydowali, który zwierzak jest najpiękniejszy

Megallan był mocnym kandydatem w plebiscycie od samego początku, choć zdarzały się momenty, gdy jego przewaga nad konkurentami malała. Futrzak strzelał wtedy fochy, o czym informowało na bieżąco poznańskie zoo na Facebooku. Ta drobna manipulacja najwyraźniej była skuteczna, bo ostatecznie doprowadziła kota do zwycięstwa. W półfinale starły się Magellan z Poznania i Stubsi z Niemiec. Reprezentant Polski wygrał, zdobywając 52,1 proc. z ponad 150 tysięcy głosów. W finale zmierzył się natomiast z Bolem z Japonii. 12 grudnia po godzinie 18 zakończono głosowanie i oficjalnie ogłoszono, że Magellan został zwycięzcą, a oddano na niego 130 tysięcy głosów.

MAMY CHAMPIONA! Jesteście Państwo wielcy! Magellan najważniejszym i najpiękniejszym manulem świata 2023! Teraz musimy mu statek ufundować, no musimy

- przekazało dobrą nowinę zoo w Poznaniu. Wspomniany statek to nawiązanie do zbiórki pieniędzy na budowę wybiegu dla poznańskich manuli. Magellan w takim miejscu potrzebowałby oczywiście swojego statku. Czemu jednak kot został nazwany na cześć słynnego podróżnika?

Kot Magellan nie pierwszy raz zdobył popularność. Dwa lata temu manul postanowił zostać podróżnikiem

Zamiłowanie Magellana do odkrywania świata, także poza ogrodem zoologicznym, wyszło na jaw w październiku 2020 roku. To właśnie wtedy uciekł z zoo i przez kilka dni żył na wolności.

Sforsował siatkę w wolierze. Od razu po otrzymaniu informacji, że mały kotek przechadza się poza granicami zoo, została podjęta błyskawiczna akcja, żeby go odnaleźć. Kłopot polega na tym, że manul ma drobne wymiary ciała i zdolność upodabniania się do otoczenia. Bardzo często wygląda jak kamień

- tłumaczyła w rozmowie z tvn24.pl Ewa Zgrabczyńska, dyrektor poznańskiego zoo. Ostatecznie zwierzak został odnaleziony w pobliżu Jeziora Maltańskiego, przy czym jego schwytanie nie należało do najłatwiejszych.

Nie chciał z nami współpracować i nie cieszył się z powrotu do domu. Podejrzewam, że siedział pod autem, bo czyhał na gołębie, które znajdowały się na pobliskiej posesji. [...] Cieszymy się, że wrócił. On chyba trochę mniej, przerwaliśmy mu podróż życia

- relacjonowała Zgrabczyńska.

Więcej o: