Gubbio to niewielkie włoskie miasto turystyczne, które na co dzień zamieszkuje zaledwie 31 tys. mieszkańców. To właśnie nad zboczem góry Ingino od ponad 40 lat powstaje największa choinka na świecie, która zapisała się na kartach Księgi Rekordów Guinnessa. Świąteczne drzewko zapalane jest każdego dnia, a przed Bożym Narodzeniem tysiące turystów odwiedza to miejsce, aby na własne oczy zobaczyć wyjątkowy pokaz.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Największa choinka na świecie nie jest żywa. To ogromna instalacja świetlna utworzona z 700 zestawów kolorowych lamp i zajmująca powierzchnię 130 tysięcy metrów kwadratowych. Podstawa świątecznego drzewka, znajdującego się na zboczu wzgórza Monte Ingino, czyli jednego z najbardziej malowniczych miejsc we Włoszech, ma 450 metrów długości i stoi w pobliżu średniowiecznych murów. Uznaje się ją za największe drzewko świąteczne na świecie, ponieważ całość konstrukcji sięga aż 750 metrów w górę.
To niezwykłe drzewko pierwszy raz zachwyciło mieszkańców i turystów w 1981 roku. Po 10 latach zostało wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa i od tamtej pory wciąż nie ma sobie równych. Sama instalacja choinki jest ogromnym wydarzeniem, ponieważ trwa około trzech miesięcy. Prace standardowo rozpoczynają się w połowie września i uczestniczą w nich prawdziwe tłumy ludzi chętnych do pomocy. To skomplikowany proces, który wymaga transportu gigantycznych lamp oraz zamontowania ich w konkretnych punktach, tak aby choinka nie miała żadnych defektów - była symetryczna. Choć miejscowość Gubbio odwiedzana jest przez turystów przez cały rok, to właśnie w okresie Bożego Narodzenia przyjeżdża ich najwięcej. A wszystko za sprawą świetlanego giganta, który robi niezwykłe wrażenie. Oficjalne odpalenie choinki następuje dzień po mikołajkach, czyli 7 grudnia. Od tego momentu świąteczne drzewko rozświetla miasteczko codziennie, aż do 9 stycznia. Wydarzeniu towarzyszy również tradycyjna impreza, której częścią jest jarmark bożonarodzeniowy. Świetlana choinka jest dla mieszkańców prawdziwą dumą, a lokalni przedsiębiorcy uwielbiają kusić turystów tym, że "mają największą choinkę na świecie".