Polityka od dawna była bliska sercu Barbary Nowackiej, jednak teraz jest jeszcze bardziej. 12 grudnia 2023 roku Sejm X kadencji wybrał ją na Ministrę Edukacji w rządzie Donalda Tuska. Oznacza to, że nazwisko posłanki będzie na ustach wszystkich jeszcze przez długi czas. Mimo tego kobieta jest dosyć skryta i rzadko wypowiada się w mediach na temat życia prywatnego. Wiadomo, że jest matką dwójki nastolatków, a ojciec dzieci jest jej partnerem od wielu lat. Para jednak nigdy nie zdecydowała się na ślub. Barbara Nowacka zdradziła niedawno, kiedy planuje stanąć na ślubnym kobiercu.
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Barbara Nowacka od wielu lat jest związana z Maciejem Rembarzem. Para bardzo szanuje swoją prywatność, dlatego nie pokazują się zbyt często razem publicznie. Nawet podczas kampanii polityczka nie pokazywała się z partnerem. Chcą oddzielić życie prywatne od zawodowego i wychodzi im to bardzo dobrze. Wspólnie wychowują swoje dzieci, Zosię i Kubę, które dziś są już nastolatkami. Mimo tego para nie wzięła jeszcze ślubu i na razie nie planuje. Dlaczego? W kilku wywiadach polityczka stwierdziła, że jej związek jest szczęśliwy i udany bez konieczności podpisywania dokumentów. Jest jeszcze jeden powód, dla którego Barbara Nowacka wstrzymuje się z zamążpójściem.
Postanowiliśmy, że nie zrobimy tego, dopóki w Polsce nie będą dopuszczane związki partnerskie. Skoro nasi homoseksualni przyjaciele nie mają do tego prawa, po co nam ono
- zdradziła posłanka w rozmowie dla "Wysokich Obcasów" w 2014 roku.
Barbara Nowacka chroni również prywatności swoich dzieci. Chce, aby ich dzieciństwo było jak najdłużej beztroskie, jednak czasami wspomina o nich w wywiadach.
Dzieci muszą mieć poczucie, że są częścią rodziny. Staram się opowiadać im o moim życiu, nie tylko wypytywać, co w szkole. Chcę, żeby rozumiały, kiedy jestem potwornie zdenerwowana, że to jest moje, że coś mnie nieprzyjemnego spotkało, że nie chodzi o nich. Staram się, żebyśmy spędzali razem czas. Ważne są wspólne posiłki. Dom, w którym nie ma stołu, przy którym wspólnie się jada, szybko przestaje być domem
- powiedziała w programie Matcha Talks w Onecie. Posłanka powiedziała również, że jej dzieci są świadome życia społeczno-politycznego. Przed wyborami Zosia rozmawiała z rodzicami swoich znajomych na temat tego, na kogo warto głosować, a Kuba jest mocno zainteresowany polityką. Oboje śledzą, co ich mama publikuje w mediach społecznościowych, a córka doradza mamie, z jakich aplikacji warto korzystać.
Dzieci mam mądre, samodzielne. Przed wyjściem z domu Zosia patrzy na mnie pozytywnym, ale krytycznym okiem: "Dobrze wyglądasz, ale tę koszulę to musisz wyprasować". Z córką słuchamy muzyki, ona puszcza to, czego słucha, ja jej włączam Demarczyk, Młynarskiego, Glorię Gaynor. Mój gust muzyczny mimo szczerych chęci niestety wciąż tkwi w latach 80. i 90
- wyjaśniła Ministra Edukacji w rozmowie z "Twoim Stylem".