Aleksiej Nawalny zmarł 16 lutego 2024 roku w Zakładzie Karnym nr 3 w rosyjskim Okręgu Autonomicznym Jamalsko-Nienieckim. Według niezależnego kanału Baza, Nawalny poczuł się źle po spacerze i zasłabł. Niestety nie udało się go uratować. Informacja ta wstrząsnęła całym światem, ale stratę tę niewątpliwie najbardziej odczuwają jego najbliżsi: żona Julia oraz dwoje dzieci, Daria i Zachary.
Aleksiej Nawalny i Julia Abrosimowa poznali się w 1998 roku, a dwa lata później wzięli ślub. Jak donosi Onet, wybranka Nawalnego ukończyła studia na stołecznym Uniwersytecie Ekonomicznym im. Gieorgija Plechanowa. Choć zajmuje się głównie domem i dziećmi, to w wywiadach czasami wspominała, że przez jakiś czas pomagała teściom w prowadzeniu biznesu wikliniarskiego. Julia Nawalna angażowała się również w politykę, i to nie tylko poprzez wsparcie swojego męża. Do 2011 roku należała do partii Jabłoko, w której działał też Aleksiej. W sierpniu 2020 roku para obchodziła 20-lecie małżeństwa, ale w tym samym czasie lider rosyjskiej opozycji trafił do szpitala po silnym zatruciu. Nawalna stale informowała wówczas media o stanie zdrowia męża. W 2023 roku natomiast zabrała głos podczas gali rozdania Oskarów, kiedy to dokument "Nawalny" w reżyserii Daniela Rohera został wyróżniony w kategorii najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny, o czym przypomina plotek.pl.
Mój mąż jest w więzieniu za mówienie prawdy. Mój mąż siedzi w więzieniu tylko za obronę demokracji. Aleksieju, marzę o dniu, kiedy będziesz wolny, i nasz kraj będzie wolny. Pozostań silny, moja miłości
- mówiła Nawalna. Dzieci pary też nie pozostawały obojętne wobec bieżących wydarzeń.
Zachary jest młodszym dzieckiem pary i ma dopiero 16 lat. W związku z tym niewiele o nim wiadomo. Viva.pl donosi, że nastolatek uczy się w rosyjskiej szkole i pozostaje pod opieką mamy. 23-letnia Daria, znana również jako Dasza, jest studentką prawa na kalifornijskim Uniwersytecie Stanforda. Chętnie udziela się w mediach społecznościowych i niejednokrotnie otwarcie wyrażała poparcie dla swojego ojca. W czerwcu 2021 roku w Genewie odebrała też w jego imieniu nagrodę organizacji UN Watch w dziedzinie praw człowieka za odwagę moralną.
W swoim liście mój tata poprosił mnie o zadedykowanie tej nagrody każdemu więźniowi politycznemu w Rosji i na Białorusi
- mówiła w swoim przemówieniu Daria Nawalna, cytowana przez Wirtualną Polskę. Na początku 2023 roku apelowała również z mamą o pomoc w uwolnieniu Nawalnego z kolonii karnej, inicjując akcję "Wolność dla Nawalnego".