O sprawie poinformowała serwis Gazeta Krakowska. Realizacja wspomnianej inwestycji pozwoliła na ponowny powrót w przeszłość, ponieważ - jak informuje portal - "na terenie budowy trasy znajdą się miejsca stanowiące ślady historii". W trakcie prac światło dzienne ujrzały przedmioty, które przypominają o tragicznych wydarzeniach mających miejsce na tych terenach w czasie II wojny światowej. To jednak nie wszystko.
14 czerwca tego roku będzie miała miejsce 84. rocznica pierwszego masowego transportu ludzi do Auschwitz, jednak już teraz przyszedł czas na przykre wspomnienia. Wszystko za sprawą budowy obwodnicy Oświęcimia i drogi ekspresowej S1, podczas której odnaleziono wiele przedmiotów należących do osób zwiezionych przez okupanta do KL Auschwitz-Birkenau. Już podczas planowania inwestycji spodziewano się, że dojdzie do cennych odkryć związanych między innymi właśnie z niegdyś funkcjonujących nazistowskim obozem koncentracyjnym.
Jeszcze przed rozpoczęciem budowy stwierdziliśmy konieczność zachowania trzech schronów, zbudowanych przez Niemców podczas II wojny światowej i znajdujących się na terenie naszej inwestycji
- powiedział Kacper Michna, specjalista ds. komunikacji krakowskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, cytowany przez serwis Gazeta Krakowska. To przedmioty, które są dowodem tragedii, jaka rozegrała się w tym miejscu, oraz zbrodniczej działalności okupanta. Wśród odnalezionych zabytków są schrony, które były "elementem niemieckiej linii obronnej", ale również przedmioty, które odebrano więźniom po wyładunku.
To zarówno przedmioty osobiste, jak i codziennego użytku, przywiezione przez ludzi wysłanych do KL Auschwitz-Birkenau w ich bagażach, które zostały im po wyładunku przez Niemców zrabowane
- przekazała nam Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau.
O ważnym odkryciu poinformował Dagmar Kopijasz z Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau. Celem organizacji jest ratowanie wszelkich artefaktów, które mają związek z niegdyś funkcjonującym obozem koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau oraz z jego podobozami. Wielka hałda skrywała zapomniany śmietnik.
Był to obszar kilku arów. Na pełną ocenę tego, co tam się znajdowało, jest jeszcze za wcześnie. Zebraną ziemię, a jest to około 600 ton trzeba przesiać. Można już natomiast powiedzieć, że są to setki, a może tysiące różnych przedmiotów związanych z historią obozu. (...) Już wiemy, że możemy mówić tu o krajach takich jak Francja, Słowacja, Belgia, Austria, Węgry, Holandia, Czechy, Włochy, Grecja i wszystkich innych, z których obywatele byli przymusowo deportowani do KL Auschwitz
- przekazał Dagmar Kopijasz. Wśród odnalezionych artefaktów są między innymi: SS-mańska zastawa stołowa sygnowana Waffen SS i SS Reich, sztućce, talerze, kubki, porozbijane butelki, pozostałości po kosmetykach, rzeczach do higieny oraz lekach.
O istnieniu obozowego śmietnika było wiadomo, natomiast nie wyobrażałem sobie, że będzie to taka skala znaleziska
- dodał. Teraz trwają prace związane ze zinwentaryzowaniem i zabezpieczeniem wszelkich znalezisk. poza odkryciami związanymi z czasami II wojny światowej, znaleziono również ślady osadnictwa sprzed wieków. W miejscu budowy drogi S1 dokopano się na przykład do obozowiska mezolitycznej kultury komornickiej, gdzie znaleziono wyroby krzemienne, w tym różnego rodzaju narzędzia.