Wielkimi krokami zbliżają się Letnie Igrzyska Olimpijskie 2024. Już 26 lipca w Paryżu rozpocznie się największe wydarzenie sportowe tego roku, a to oznacza, że do Francji zjadą tysiące najlepszych sportowców z całego świata. Z tej okazji w stolicy wybudowano specjalną wioskę olimpijską, w której zawodnicy będą mieszkać i trenować aż do zakończenia olimpiady. W takim miejscu nie mogło oczywiście zabraknąć restauracji, która udźwignie przygotowanie tak dużej liczby posiłków. Francuzi stanęli jednak na wysokości zadania.
Gdzie odbywają się Letnie Igrzyska Olimpijskie? To tu zbudowano wioskę olimpijską
Jak podaje BBC, podczas całych igrzysk olimpijskich oraz paraolimpijskich zostanie wydanych łącznie aż 13 milionów posiłków dla sportowców, trenerów i całej ekipy towarzyszącej zawodnikom. Wyzwanie jest ogromne, dlatego konieczne było stworzenie ogromnej restauracji wraz z kuchnią, w której eksperci będą mogli sprostać takiemu zadaniu. Zdecydowano, że w tym celu zostanie przebudowane studio filmowe Cité du Cinéma w Saint-Denis, na obrzeżach Paryża. To właśnie tu sportowcy będą mieli dostęp do sześciu głównych stref gastronomicznych, w których pojawią się dania z kuchni francuskiej, azjatyckiej, afro-karaibskiej i światowej. Będzie to aż 500 różnych przepisów, dlatego z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Menu zostało przygotowane we współpracy z byłą francuską żeglarką i brązową medalistką Hélène Defrance, która aktualnie zajmuje się dietetyką. Kobieta wykorzystała swoją wiedzę, by stworzyć "ogólnie przyjemną, pożywną ofertę, która zadowoliłaby każdy rodzaj restauracji". Zwróciła szczególną uwagę na jakość i przejrzystość składników, ale także na smaki i estetykę dań.
Igrzyska olimpijskie 2024. To będzie największa restauracja na świecie
Warto zaznaczać, że w olimpijskiej kuchni zatrudniono najlepszych francuskich kucharzy. Będą to Amandine Chaignot, Alexandre Mazzia i Akrame Benallal, którzy odpowiadają za dostarczenie jakościowych produktów i przygotowanie przepysznych dań. Gotowanie odbędzie się pod okiem głównego szefa kuchni wioski olimpijskiej, czyli Charlesa Guilloya.
Będziemy trochę jak sportowcy. To mój sposób na udział w Igrzyskach Olimpijskich
- powiedział kucharz. Co więcej, pod uwagę wzięto nie tylko smak i jakość serwowanych potraw, ale także ekologiczny aspekt. W ciągu czterech lat opracowano ścisłą kartę żywienia, której celem było zmniejszenie o połowę śladu węglowego posiłków w porównaniu do dań serwowanych na igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku. W rezultacie jedna czwarta wszystkich składników będzie dostarczana z miejsc oddalonych maksymalnie o 250 kilometrów od Paryża, z czego 20 procent to certyfikowane produkty ekologiczne. Mięso, mleko i jaja będą pochodzić z Francji, a jedna trzecia żywności będzie oparta na roślinach. Dodatkowo w wiosce olimpijskiej zainstalowano dwieście fontann z wodą, sokami i napojami gazowanymi, a oferowane będą wyłącznie kubki i naczynia wielokrotnego użytku.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
