Dzieło polskiego artysty zawiśnie w najsłynniejszym muzeum świata. Jan Matejko "zwita" w Luwrze

"Stańczyk" Jana Matejki został niezwykle doceniony przez świat sztuki. Niespodziewanie pojawił się na okładce nowej płyty Lady Gagi, a teraz stanie się jeszcze częścią wystawy czasowej w największym muzeum na świecie. Zawiśnie wśród ponad 300 cennych eksponatów.

"Stańczyk" autorstwa Jana Matejki pojawił się na okładce nowej płyty Lady Gagi, której premiera odbyła się 27 września 2024 roku. Taki ruch ze strony artystki był nie lada zaskoczeniem nawet dla Muzeum Narodowego w Warszawie, które ma swoich zbiorach oryginał dzieła polskiego malarza. Choć można to nazwać ogromnym wyróżnieniem, nie należy zapominać, że obraz czeka również bardzo ważna wycieczka do Paryża.

Zobacz wideo Siedzieliśmy na najsłynniejszej ławce w kraju [wideo sprzed muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku]

Jan Matejko "Stańczyk". Obraz będzie centralnym elementem prestiżowej wystawy w paryskim Luwrze

Już 16 października 2024 roku w paryskim Luwrze w Sali Napoleona zostanie otwarta wystawa czasowa "Figures du fou", czyli "Wizerunki błazna". Właśnie z tej okazji "Stańczyk" Jana Matejki ma zostać przetransportowany do stolicy Francji i stać się jednym z najważniejszych jej elementów.

Nasz ukochany 'Stańczyk' wkrótce opuści gmach Muzeum i wyruszy w podróż do Paryża, gdzie będzie eksponowany na wystawie 'Figures of the fool' w Luwrze

- napisano na facebookowym profilu Muzeum Narodowego w Warszawie. Październikowa wystawa obejmie ponad 300 eksponatów, w tym obrazy, rzeźby, medale, gobeliny, wyroby z brązu oraz wiele innych dzieł. Jej celem jest ukazanie, jak zmieniał się wizerunek błazna oraz podejście do tego typu postaci na przestrzeni lat. Właśnie dlatego w gronie wybrańców nie mogło zabraknąć polskiego akcentu.

"Stańczyk" w Luwrze. Wystawa "Figures du fou" będzie skupiać się na wizerunku błazna

"Stańczyk" został namalowany przez Jana Matejko w 1862 roku i do teraz jest uznawany za jedno z najważniejszych dzieł polskiego artysty. Przedstawia nadwornego błazna króla Zygmunta Starego, który siedzi na krześle i rozmyśla nad tragicznymi wydarzeniami - upadkiem pod Smoleńskiem w 1514 roku. Tłem obrazu jest bal, co ma stanowić istotny kontrast, natomiast w całości dzieło odnosi się do krytycznego spojrzenia na ówczesną rzeczywistość oraz sytuację polityczną. Płótno opuści Muzeum Narodowe w Warszawie na kilka miesięcy. Wystawa "Figures du fou" potrwa od połowy października aż do 3 lutego 2025 roku, a obraz ma wrócić do Polski zaraz po jej zakończeniu. Takie wyróżnienie jest wyjątkowym wydarzeniem dla polskiej sztuki. Obecność "Stańczyka" na prestiżowej wystawie wśród cennych eksponatów z całego świata podkreśla jego znaczenie dla lokalnej, jak i europejskiej kultury.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: