Popularna sieć fast food oskarżona o oszczędzanie na mięsie. Klientka czuje się okłamana przez reklamę

Jedna z sieci popularnych restauracji fast food została właśnie pozwana w związku z reklamą ich produktu, która rzekomo wprowadza klientów w błąd. Problem jest konkretnie ilość mięsa w kanapce. Pozywająca domaga się odszkodowania nie tylko dla siebie, lecz także dużego grona innych osób.

Reklamy odgrywają ogromną rolę w procesie podejmowania decyzji zakupowych, przy czym większość z nich jest odrobinę "podrasowana" w celu uwypuklenia zalet danego produktu. Czasami jednak producenci idą z tym o krok za daleko, a wówczas trudno nie uznać, że mamy po prostu do czynienia z kłamstwem. Taka sytuacja dotyczy ponoć kanapek Steak & Cheese z oferty restauracji Subway.

Na czym polega reklama wprowadzająca w błąd? Subway pozwany przez ilości mięsa w kanapkach

Zgodnie z definicją zamieszczoną przez portal Infor, reklama wprowadzająca w błąd to taka forma promocji, która przedstawia nieprawdziwe, mylące lub wprowadzające w błąd informacje na temat danego produktu, usługi lub firmy. Wyznaczniki te zdaje się w pełni spełniać omawiana sytuacja. Jak donosi agencja Reuters, pozew zbiorowy przeciwko sieci Subway został złożony w poniedziałek 28 października 2024 roku w sądzie federalnym w Brooklynie. Dotyczy on reklamy kanapki Steak & Cheese, która ukazuje sandwicza wypełnionego mięsem, mniej więcej do wysokości chleba. Zdjęcia dołączone do pozwu ukazują jednak, że w rzeczywistości mięsa jest znacznie mniej, a kanapka składa się głównie z chleba. Pozew złożyła Anna Tollison z nowojorskiej dzielnicy Queens. Kobieta za Steak & Cheese w lokalnym Subway zapłaciła 7,61 dolarów (30,60 złotych) i z rozczarowaniem odkryła, że kanapka przedstawiona w reklamie ma co najmniej 200 proc. więcej mięsa.

W skardze wskazano, że działania takie są "szczególnie niepokojące" z powodu inflacji i wysokich cen żywności, a wielu konsumentów o niższych dochodach zmaga się z problemami finansowymi. Tollison domaga się nieokreślonych odszkodowań dla nowojorczyków, którzy kupili kanapki w ciągu ostatnich trzech lat, uzasadniając to przypuszczalnym naruszeniem przez Subway stanowych przepisów o ochronie konsumentów. Przeszłe zdarzenia sugerują jednak, że kobieta nie ma dużych szans na wygraną.

Subway został pozwany nie po raz pierwszy. Pozwy przeciw sieciom fast food nie są rzadkością

Jak przypomina portal New York Post, podobne pozwy zostały wcześniej złożone w tym samym sądzie przeciwko McDonald's, Wendy's i Taco Bell, ale wszystkie oddalono w zeszłym roku. Inny podobny pozew jest w toku w sądzie federalnym w Miami, tym razem przeciwko restauracji Burger King. Sama sieć Subway natomiast przez ponad cztery lata broniła się przed pozwem, w którym twierdzono, że jej kanapki "footlong" są zbyt krótkie. Pozew ten został ostatecznie oddalony w 2017 roku. Mimo Tollison wydaje się być zdeterminowana. Jej prawnik, Anthony Russo, stwierdził, że sprawa ta to "rażący przykład rodzaju reklamy, którą próbujemy powstrzymać".

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: