• Link został skopiowany

Oszukała ponad 60 osób. Tworzyła fałszywe aukcje internetowe z ubraniami i torebkami

21-latka uczyniła sobie stałe źródło dochodu z fałszywych aukcji internetowych. Wystawiała na sprzedaż ubrania oraz torebki i w ten sposób oszukała ponad 60 osób. Każdy z pokrzywdzonych stracił od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kobieta usłyszała zarzuty.
Fałszywe aukcje internetowe - zdjęcie ilustracyjne
Pawel Kacperek/Istock.com

Jak informuje oficjalny portal polskiej policji, sprawę dotyczącą oszustw internetowych prowadzili funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej oraz Prokuratura Rejonowa w Bytomiu. Z ustaleń służb wynika, że autorką fałszywych aukcji jest 21-letnia kobieta, która w trakcie swojej działalności oszukała co najmniej 60 osób. Ponadto straty, jakie poniosła każda z nich, wynosiły nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Zobacz wideo Policjanci udaremnili oszustom przejęcie 50 tys. zł

Oszuści internetowi nie dają za wygraną. 21-latka okradła w ten sposób kilkadziesiąt osób

Pod koniec stycznia tego roku informowaliśmy, że mieszkanka powiatu siemiatyckiego została oszukana na jednym z portali społecznościowych. Kobieta wystawiła na sprzedaż sukienkę w cenie 70 złotych, a chwilę później odezwał się do niej potencjalny kupiec. By otrzymać płatność, skorzystała z przesłanego przez niego linku. Ostatecznie osoba podająca się za pracownicę banku wymusiła na niej wygenerowanie aż sześciu kodów BLIK na łączną kwotę około 3 tysięcy złotych. Niestety takich przypadków jest dużo więcej, a ofiarami są nie tylko sprzedawcy, ale także osoby kupujące towary za pośrednictwem aukcji internetowych.

Zobacz też: Była w galerii cztery godziny. Za parking zapłaciła 265 złotych

Idealnym tego przykładem jest najświeższa sprawa z Bytomia, gdzie jedna z kobiet na dwóch popularnych portalach społecznościowych wystawiała różnego rodzaju towary. Zazwyczaj były to ubrania oraz torebki. Osoby zainteresowane zakupem wpłacały pieniądze na konto 21-latki, a po dokonanej transakcji kontakt ze sprzedającą się urywał. Z czasem na lokalną komendę zaczęło spływać coraz więcej zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych i ostatecznie bytomscy policjanci dotarli do ponad 60 osób pokrzywdzonych.

Usłyszała aż 62 zarzuty oszustwa. Grozi jej kara nawet 12 lat więzienia

Z czasem funkcjonariusze dotarli do 21-letniej mieszkanki Bytomia, a zebrane dowodu pozwoliły na postawienie jej odpowiednich zarzutów.

Dzięki analizie przeprowadzonej przez policjantów 21-latka usłyszała łącznie 62 zarzuty za oszustwa. Straty, jakie poniósł każdy z pokrzywdzonych, sięgały kwot od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zebrany materiał dowodowy został przekazany wraz z aktem oskarżenia do sądu

- informują funkcjonariusze policji. W związku z tym, że 21-latka uczyniła z nielegalnego procederu stałe źródło dochodu, grozi jej aż do 12 lat pozbawienia wolności. Przy okazji policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność oraz dokładne weryfikowanie sprzedawców internetowych. Aby zminimalizować ryzyko utraty pieniędzy, należy także:

  • rozliczać się przez dany portal i unikać bezpośrednich transakcji,
  • zweryfikować adres widoczny w przeglądarce i wiarygodność strony,
  • unikać linków zewnętrznych,
  • kontaktować się ze sprzedawcą wyłącznie poprzez dany portal internetowy.

Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: