Gdyby ponad 10 lat temu ktoś powiedział, że widział w Polsce szakala złocistego, większość osób pewnie uznałaby, że coś mu się przywidziało. Taka pomyłka nie jest zresztą trudna, ponieważ zwierzęta te faktycznie przypominają inne drapieżniki. Ich obecność w naszym kraju została jednak potwierdzona w 2016 roku, a pojedyncze osobniki obserwowano już rok wcześniej.
Jak donosi "Dziennik Bałtycki", ostatnie pojawienie się szakala złocistego dotyczy powiatu sławieńskiego. Choć oficjalnie nie odnotowano tam obecności tego drapieżnika, to doniesienia pana Mirosława świadczą o czymś innym.
Słyszałem od myśliwych, że widują pojedyncze szakale na naszym terenie
- powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Mirosław Szczepanek, rolnik z Nosalina w gminie Postomino. Okazuje się, że taka sytuacja jest jak najbardziej prawdopodobna.
Nie mamy sygnałów o bytności szakala w powiecie sławieńskim. Czyli nie ma sygnałów od leśników, aby zauważyli te zwierzęta. Ale wiem, że były one obserwowane w Nadleśnictwie Karniszewice. Pamiętajmy, że zmienia się klimat i także przemieszczają się zwierzęta
- wyjaśnia Tadeusz Lewandowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Sławno, cytowany przez dziennik. Lewandowski dodaje, że na Pomorzu Środkowym zaobserwowano nawet parę szakali złocistych wyprowadzającą młode na wiosnę. W lipcu 2024 roku pisaliśmy o szakalu w Puszczy Białowieskiej, a w lutym tego roku Polskie Radio Koszalin donosiło o osobniku w Słowińskim Parku Narodowym. Warto zaznaczyć, że zmiany klimatyczne mają tu faktycznie duże znaczenie, ponieważ ssaki te zamieszkują głównie południową część Europy, ale zasięg ten się rozszerza. Pojedyncze osobniki zaobserwowano już w Szwajcarii, Niemczech, Czechach, Słowacji i Białorusi. Co jeszcze warto o nich wiedzieć, zarówno w ogólnym ujęciu, jak i ich obecności w Polsce?
Jak podaje Nadleśnictwo Kartuzy, szakal złocisty w Polsce był obserwowany już od 2015 roku. Najpierw pojawił się na Polesiu i w dolinie Biebrzy, a w 2016 roku dotarł na Pomorze, a konkretnie w okolice Słupska. Pod koniec tamtego roku leśnicy z Nadleśnictwa Kwidzyn zostali zawiadomieni o martwym zwierzęciu znalezionym w lesie, które później okazało się właśnie szakalem złocistym. Dalsze badania wykazały, że drapieżnik był martwy od dwóch tygodni i najpewniej zostało zagryzione przez wilki.
Zobacz też: To największy pająk Europy Środkowej. Czy faktycznie dotarł do Polski? Eksperci nie mają wątpliwości
Szakale złociste przypominają lisy, ale są od nich większe. Osiągają wagę od 7 do 15 kilogramów, mają również krótszy i mniej puszysty ogon. Ich sierść jest szorstka i podpalana na brązowo. Od wilka są znacznie mniejsze (dorosłe wilki ważą 30-60 kilogramów). Szakale lubią tereny otwarte, rzeczne doliny i podmokłe obszary. Żywią się zwierzyną łowną, tzn. sarnami, zającami, ale też ptactwem oraz płazami i gadami. Ponadto często w ich diecie pojawiają się owoce, a nawet padlina. Podobnie jak lisy i wilki, szakale złociste unikają spotkań z człowiekiem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.