"500 plus na psa i kota" to potoczna nazwa programu realizowanego przez samorządy, którego celem jest walka z bezdomnością czworonogów. Właściciele tych zwierzaków mogą otrzymać nawet kilkaset złotych dofinansowania określonych zabiegów weterynaryjnych. Jakich dokładnie?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
500 plus na psa i kota: oto kto może starać się o dofinansowanie. To wsparcie z ważną misją
Jak donosi "Fakt", dofinansowanie w ramach omawianego programu to stuprocentowe pokrycie kosztów zabiegów kastracji, sterylizacji, a także czipowania psów i kotów. Według ustaleń dziennika w grę wchodzą tu wydatki rzędu od 100 do 500 złotych. To właśnie stąd wzięła się potoczna nazwa programu. Warto też przytoczyć tu jako przykład dane opublikowane przez oficjalny serwis wrocławskiego urzędu miejskiego. Zgodnie z nimi w tym roku na czipowanie psów i kotów przeznaczono 40 tysięcy złotych, natomiast na sterylizację i kastrację - 220 tysięcy złotych. Z programu mogą zatem skorzystać właściciele pupili, które takich zabiegów jeszcze nie przeszły. Jak jednak to zrobić?
Jak skorzystać z 500 plus dla psa lub 500 plus na kota? Czasu zostało niewiele
Jeśli jesteśmy zainteresowani programem "500 plus dla psa i kota", w pierwszej kolejności powinniśmy upewnić się, że w miejscu naszego zamieszkania jest to faktycznie dostępne. Nie wszystkie samorządy bowiem biorą udział w programie. Najlepiej w tym celu skontaktować się bezpośrednio z urzędem miasta lub gminy. W przypadku, gdy możliwość dofinansowania zostanie potwierdzona, będziemy musieli przedstawić dowód potwierdzający zamieszkanie w danej gminie oraz opłacanie tam podatków. Warunek ten nie dotyczy osób posiadających status studenta lokalnej uczelni. Co ważne, skorzystanie z dofinansowanie nie oznacza, że otrzymamy pieniądze do ręki. Zamiast tego zostanie nam wskazany gabinet weterynaryjny, do którego będziemy musieli udać się z naszym podopiecznym.
O dofinansowanie można się starać tylko do końca listopada 2023 roku, więc pozostał nieco ponad miesiąc na podjęcie odpowiednich kroków. Warto jednak na taki zabieg się zdecydować i zarazem nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. Choć do końca roku jeszcze pozornie daleko, to pamiętajmy, że przy okazji hucznej zabawy sylwestrowej ucieczki pupili z domów zdarzają się niestety dość często. Zarówno czip, jak i kastracja czy sterylizacja mogą okazać się w takich sytuacjach bardzo pomocne.
