• Link został skopiowany

Były mąż sprzedał połowę domu. Kluczy zażądał obcy współlokator. Teraz obawia się kolejnych

Podział majątku przed rozwodem może okazać się bardzo złym pomysłem. Przekonała się o tym pewna kobieta, która w ten sposób straciła połowę domu. Jest to przykład ukazujący wady systemu związanego z takimi sytuacjami. Czy można było jednak jakoś tego uniknąć? Eksperci zwracają uwagę na jeden aspekt.
Podział majątku przed rozwodem (zdj. ilustracyjne)
Fot. KatarzynaBialasiewicz / iStock

Rozwód jest trudnym doświadczeniem, zarówno pod względem emocjonalnym, jak i prawnym. Przepisy w tym zakresie są dość skomplikowane i czasami trudno podjąć decyzję, która będzie dla nas najlepsza. Każde niedopatrzenie może mieć natomiast fatalne konsekwencje, jak w przypadku kobiety, której historię opisała "Rzeczpospolita". 

Zobacz wideo Katarzyna Bosacka zmieni dom po rozwodzie? Opowiada nam o randkach i o tym, kto nie ma szans zdobyć jej serca

Podział majątku przed rozwodem stał się źródłem problemów. W domu pojawili się obcy ludzie

Jak informuje dziennik, postanowienie o ustaleniu rozdzielności majątkowej pary zostało wydane przez sąd jeszcze przed rozwodem. Rozwód stał się prawomocny po 10 miesiącach, a w międzyczasie mężczyzna odsprzedał swój udział w domu jednorodzinnym. Było to możliwe dzięki wcześniejszemu zniesieniu wspólności. Kupcem okazała się koleżanka siostry męża, ale ona również wkrótce spieniężyła tę część nieruchomości. Rozwódka nieoczekiwanie otrzymała pismo od nowego nabywcy, który żądał wydania kluczy i dopuszczenia do korzystania z domu. Pojawili się też obcy ludzie, którzy montowali kamery i rolety antywłamaniowe. Wówczas kobieta złożyła wniosek o podział majątku dorobkowego. Sprawa jest w toku, ale sąd orzekł, że na czas jej trwania rozwódka ma prawo do wyłącznego korzystania z domu. Mimo to obawia się, że nie odzyska już domu w pełni. Okazuje się jednak, że sytuacji tej można było uniknąć, choć odpowiednie kroki należało podjąć dużo wcześniej.

Jak podzielić mieszkanie po rozstaniu? Eksperci zdradzają, na co zwracać uwagę

Wszelkie kwestie dotyczące zniesienia wspólności majątkowej w małżeństwie powinny być jasno ustalane już na samym początku. W omawianej sytuacji kobieta zgodziła się na rozdzielenie małżeńskiej wspólności majątkowej, aby uniemożliwić mężowi korzystanie z pieniędzy przeznaczonych na spłatę kredytu frankowego zaciągniętego na dom. Wówczas powinna zostać uregulowana też kwestia podziału mieszkania.

Kobieta jest w sytuacji, gdy postępowanie o podział majątku jest w toku postępowania i nie ma uregulowanego podziału mieszkania. Ma je tymczasowo w ramach zabezpieczenia. Jednak ostatecznie postanowienie o podział majątku samo w sobie nie może regulować sytuacji prawnej osoby, która skutecznie nabyła udział w mieszkaniu

- wyjaśnia w rozmowie z "Rzeczpospolitą" radca prawny dr Mariusz Korpalski. Według niego zainteresowanej pozostaje postępowanie o ustalenie sposobu korzystania ze współwłasności, ewentualnie postępowanie eksmisyjne lub o przywrócenie posiadania, o ile drugi współwłaściciel zostanie go pozbawiony.

Więcej o: