Przy okazji rozmów o czterodniowym tygodniu pracy, szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk - na antenie RMF FM - stwierdziła, że Polacy są jednymi z najbardziej zapracowanych mieszkańców Europy. To ma nie tylko negatywny wpływ na ich życie prywatne, ale także efektywność w miejscu zatrudnienia. Taki stan rzeczy może również potęgować występowanie syndromu wypalenia zawodowego, który określa się jako zespół cech emocjonalnych i społecznych powstałych w wyniku długotrwałego stresu w miejscu pracy, a także wyczerpania psychicznego i fizycznego spowodowanego wykonywaniem obowiązków zawodowych.
Jak informuje serwis uPacjenta, aż 70 proc. Polaków odczuwa objawy, którymi cechuje się wypalenie zawodowe, co ma duży wpływ na ich efektywność oraz ogólną kondycję psychiczną. Taki stan pracownika może skutkować zwolnieniem lekarskim, ponieważ w wielu przypadkach przerwa od pracy jest wręcz niezbędna. Od 2024 roku lekarz rodzinny ani żaden inny lekarz specjalista nie może wystawić L4 z powodu wypalenia zawodowego. Wszystko dlatego, że zwolnienie lekarskie może mieć miejsce jedynie w przypadku chorób, które zostały umieszczone w katalogu Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD. Natomiast Światowa Organizacja Zdrowia WHO wciąż nie uznała wypalenia zawodowego za schodzenie. W ich opinii jest to syndrom, a dokładniej przewlekły stres związany z pracą. Mimo tego lekarz ma prawo wystawić zwolnienie lekarskie osobom, które mają konkretne objawy wypalenia. Są nimi między innymi: bezsenność, przewlekły stres, obniżona odporność, tachykardia, depresja i inne zaburzenia psychiczne.
Pracownik, który doświadczy objawów wypalenia zawodowego, powinien udać się do lekarza pierwszego kontaktu bądź lekarza psychiatry, którzy zadecydują o przeprowadzeniu odpowiednich badań. W takim przypadku długość zwolnienia lekarskiego jest indywidualną kwestią i zależy przede wszystkim od potrzeb pacjenta i jego rekonwalescencji. Warto jednak pamiętać, że prawo do L4 ma każdy pracownik, zatrudniony w ramach umowy o pracę, a na takim zwolnieniu można przebywać maksymalnie przez 182 dni.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.