Sięgając po produkty spożywcze, nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego co znajduje się w środku. Od wielu lat w wielu produktach dodawane są do jedzenia np. sproszkowane owady. U wielu osób, choć do tej pory spożywały je nieświadomie, wywołuje to obrzydzenie. W jaki sposób sprawdzić, czy w naszym produkcie znajdują się robaki?
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Okazuje się, że nie musimy udawać się do Azji, aby skosztować robaków w daniach. Owady możemy spotkać także w naszych sklepach najczęściej w formie konserwantów. A jak dobrze wiemy, konserwanty są dodawane niemalże do każdego produktu spożywczego na rynku. Dzięki nim jedzenie zachowują dłużej świeżość. Konserwanty zapobiegają także psuciu się potraw. Umiejętność czytania etykiety spożywczej i rozszyfrowania kodów znajdujących się na opakowaniach jest kluczem do tego, aby sprawdzić, czy dany produkt zawiera w składzie robaki. Zazwyczaj konserwanty oznaczone są literką "E" z kodem, który należy poprawnie rozszyfrować. Oto ściągawka, która może być pomocna podczas kolejnych zakupów spożywczych.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że większość konserwantów zawartych w produktach spożywczych, zawiera spreparowane ciała robaków lub innych zwierząt. W składzie znajdziemy je między innymi pod oznaczeniem: