Każdy dzień to możliwość na wprowadzenie nowinek technologicznych, a naukowcy codziennie tworzą i szukają nowych ułatwień dla użytkowników. Co jakiś czas wprowadzane są nowości również w Google Maps, a wiele osób nawet o tym nie wie. Kilka ukrytych funkcji może ułatwić ci podróżowanie samochodem i nie tylko. Jakie funkcje kryje Google Maps?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jedną z funkcji, o której mało kto wie, jest fakt, że trasę możemy zobaczyć na mapie, ale nie tylko tam! Jak się okazuje, całą planowaną trasę możemy również obserwować przez tzw. Street View, a dokładnie jest to funkcja, która zapewnia panoramiczne widoki z poziomu ulicy. Z tej funkcji skorzystać mogą użytkownicy Androida jak i osoby korzystające z oprogramowania Apple. Street View można uruchomić, przesuwając w górę dolny pasek, gdzie znajduje się informacja o czasie podróży. W ten sposób podróż dla osób nielubiących patrzeć na mapę może być łatwiejsza i przyjemniejsza, a dodatkowo można zobaczyć m.in. jakie budynki dokładnie będziemy mijać podczas podróży.
Kolejną ciekawą funkcją w aplikacji Google Maps jest możliwość wyznaczenia trasy tak, aby zużyć jak najmniej paliwa. Jak wiadomo, ceny pali w ostatnich latach poszły w górę i jazda samochodem stała się o wiele droższa, dlatego warto wiedzieć jak zaoszczędzić podczas jazdy autem. Aby zaoszczędzić paliwo na trasie, w ustawieniach wystarczy zaznaczyć opcję "Preferuj trasy z najniższym spalaniem". Dodatkowo można również wybrać opcję "typ silnika w samochodzie", dzięki czemu Google wybierze takie trasy, które będą dobrze dostosowane do silnika, jaki posiadasz.
Niekiedy planowanie podróży wolimy wykonywać na większym ekranie, czyli np. na laptopie. Całą trasę możesz zaplanować na komputerze, a następnie jednym kliknięciem wysłać na telefon. Pamiętaj, aby być zalogowanym na swoje konto na komputerze, jak i na telefonie.
To może cię zainteresować:
-Pokazała paragon za wodę na lotnisku.
-Michał Szpak o swoim wymarzonym ślubie i rodzicielstwie.
-Olimpijczyk Paweł Fajdek pokazał, że ma gest.