Prawdziwe poznanie drugiego człowieka zajmuje sporo czasu i nawet najbliższe osoby nierzadko mogą nas rozczarować. Pewna seniorka zdradziła swój sposób na "przesiewanie" znajomych, twierdząc, że można poznać intencje nowo poznanych osób w zaledwie 30 sekund. 70-letnia kobieta zdradza, na co powinniśmy zwrócić uwagę, by nie stać się ofiarą toksycznej relacji.
Często nie mamy pojęcia, jakie są nowo poznane osoby i czy relacja wniesie do naszego życia więcej pozytywów czy negatywów. Niekiedy od pierwszych kilku minut wydaje nam się, że mamy z kimś wspólny język, a potem przychodzi rozczarowanie. Aby uniknąć podobnych sytuacji i zaoszczędzić sobie nerwów i czasu, warto wziąć pod uwagę doświadczenie o wiele starszych od nas osób. Często seniorzy doskonale znają się na ludziach. W końcu przez wiele lat życia spotkali się z różnymi sytuacjami i charakterami. Za prawdziwą wyrocznię uważana jest pewna 70-letnia Tiktokerka, Laura Eiman, która twierdzi, że intencje człowieka możemy poznać podczas pierwszych 30 minut rozmowy. Nie potrzebujemy do tego żadnego skomplikowanego testu psychologicznego, a jedynie wnikliwej obserwacji zachowania naszego kompana. Sama emerytka uważa, że jej sposób jeszcze nigdy jej nie zawiódł i z powodzeniem stosuje go od bardzo dawna. Okazuje się, że metoda kobiety jest wyjątkowo sprytna i rzeczywiście wiele pokazuje nam o drugiej osobie.
Na swoim koncie na TikToku, prowadzonym pod nazwą @confidencecoachforwomen Laura opowiedziała, jak skutecznie rozpoznać intencje naszego rozmówcy. Emerytka z powodzeniem inspiruje kobiety w różnych tematach i również tym razem jej rady okazały się niezwykle wartościowe. Jak tłumaczy, jedyne co musimy zrobić, podczas dialogu z nowo poznaną osobą, to zadać sobie w głowie jedno, ważne pytanie. Dzięki temu skutecznie uchronimy się przed nieprzyjemną lub wręcz toksyczną relacją.
Czy ta osoba musi mieć zawsze rację, czy woli po prostu być szczęśliwa? Ja unikam osób, które ciągle chcą mieć rację. Najczęściej są narcystyczne, uważają, że świat kręci się wokół nich i często zrzucają na ciebie winę.
- tłumaczy seniorka. Rzeczywiście przyglądanie się temu, jak mówi i zachowuje się nasz nowy znajomy, pozwoli nam uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. Niestety mało kto lubi spędzać czas z kimś, kto mówi wyłącznie o sobie lub nie akceptuje naszego zdania. Według Laury, jeśli chcemy zaoszczędzić sobie nerwów, lepiej wystrzegać się bliższych kontaktów z takimi osobami. O wiele lepiej jest przebywać w towarzystwie ludzi, którzy skupiają się na pozytywnych aspektach życia i potrafią nie tylko mówić, ale również słuchać.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!