To dlatego fotele w autobusie są tak kolorowe. Pstrokate wzory na tapicerkach mają ważny cel

Choć miasta kupują coraz nowsze autobusy, wyposażone w nowe technologie i udogodnienia dla pasażerów, jedna rzecz pozostaje niezmienna. Fotele niemal zawsze są pokryte pstrokatymi zdobienia o różnych kształtach i kolorach. Nie jest to kwestia designu a sprytnego odwrócenia uwagi.

Mogłoby się wydawać, że w podróży autobusem lub tramwajem nie ma nic niezwykłego. Przeważnie zajmujemy się sobą, patrzymy w telefon i nie zwracamy zbyt dużej uwagi na otoczenie. Nie "podziwiamy" wnętrza pojazdu, bowiem większość z nich wygląda tak samo. Być może część z nas zwróciła jednak uwagę na siedzenia. W tłumie szarych rurek, brudnych okien i graficznych map wyróżniają się pokryte pstrokatymi tapicerkami fotele

Zobacz wideo Autobus pełen pasażerów jechał bez jednej opony. Kierowca był zdziwiony powodem policyjnej kontroli

Dlaczego stare siedzenia autobusowe są tak pstrokate? Wzory powstały nie bez powodu

Kolorowe siedzenia w autobusach i tramwajach to nie jest wymysł XXI wieku. Już w latach 80. i 90. fotele były pokryte jasnymi materiałami, zwykle w kolorze niebieskim lub czerwonym. Ponadto zdobiono je kolorowymi kropkami, kółkami i innymi ozdobnikami w kontrastowych odcieniach, przez co znacznie wyróżniały się w szarych pojazdach. Z czasem siedzenia stały się obiektem żartów i internetowych memów. Mało kto wie, skąd pomysł na tak nietypowy "wystrój wnętrz". Część osób uważa, że to kwestia oryginalnego pomysłu, inni mogą pomyśleć, że pstrokate fotele mają poprawiać humor pasażerom. Spekulacji jest sporo, ale niewielu ma racje. Jak się okazuje, kolorowe siedzenia mają swój cel. Jest nim odwracanie uwagi pasażerów od brudu.

Czy siedzenia w autobusach są czyszczone? Tak, choć jest jedno "ale"

Kolorowe kompozycje na siedzeniach można zaobserwować zarówno w komunikacji miejskiej, jak i w autokarach i autobusach kursujących na dłuższych trasach. Dlaczego właśnie w tych pojazdach postawiono na tak nietypowe wzory? Jak się okazuje, chodzi o zmylenie pasażerów. Na fotelach w komunikacji zbiorowej codziennie siadają tysiące różnych osób. Przez to krzesła są wciąż narażane na różnego rodzaju zabrudzenia. Plamy z napojów, okruszki czy po prostu deszcz i błoto wniesione na ubraniach z zewnątrz pozostawiają trwałe ślady na materiale. Dzięki bogatym, kolorowym zdobieniom można je jednak łatwo zamaskować. Na gładkim obiciu brudne plamy byłyby o wiele bardziej widoczne niż na pstrokatych wzorach, dlatego postawiono właśnie na takie tapicerki. Nie oznacza to jednak, że w autobusach i tramwajach nikt nie sprząta. Pojazdy są codziennie czyszczone przez specjalnie wykwalifikowane osoby, jednak częste czyszczenie obić na fotelach byłoby bardzo czasochłonne. Z tego powodu lepszym rozwiązaniem są zdobione, maskujące siedzenia.

Więcej o: