Jest 100 razy bardziej toksyczne od cyjanku. To najniebezpieczniejsze danie na świecie

Wykwintne, jedyne w swoim rodzaju, a zarazem niebezpieczne - takie jest danie przyrządzane z ryby fugu. Śmiałkowie, którzy zdecydują się na jego degustacje, powinni (a nawet muszą) udać się do sprawdzonego miejsca. Najdrobniejszy błąd kucharza można przypłacić życiem.

Fugu to ryba z rodziny rozdymkowatych, która - jak jej wszyscy krewni - posiada niezwykle trującą substancję w ciele. Tetrodotoksyna potrafi być nawet 100 razy bardziej toksyczna od cyjanku potasu. Ta informacja nie przeszkadza jednak japońskim szefom kuchni w tym, aby serwować dania bazujące na mięsie tego gatunku. Najniebezpieczniejszą potrawę świata mogą przygotować tylko nieliczni. Co więcej, robią to na własną odpowiedzialność.

Zobacz wideo Przepłynęliśmy Odrą ze Strażą Rybacką. "Ryby zdychały na rękach"

Trująca ryba fugu. Toksyczna substancja zawarta w jej ciele potrafi sparaliżować mięśnie

W jednym z naszych artykułów opisywaliśmy niebezpieczny gatunek ryby, jakim jest ropucha srebrzysta, będąca bliską krewną fugu. Obie posiadają tetrodotoksynę, niesamowicie trujący związek. Wystarczy niewielka dawka, aby doprowadzić do paraliżu mięśni, który w efekcie powoduje śmierć poprzez porażenie przepony (czyli uduszenie). Pierwszy śmiertelny przypadek związany z zatruciem odnotowano w 1774 roku.

Zobacz też: Dla swoich ofiar nie ma litości. Strzela toksynami. Wybrano Robaka Roku 2025

Na przestrzeni lat zakazywano spożywania fugu, jednak z czasem, kiedy pierwszy premier Japonii - Ito Hirobumi - spróbował dania bazującego na mięsie tej wyjątkowo niebezpiecznej ryby, wszystko się zmieniło. W wybranych restauracjach zaczęły pojawiać się potrawy z rozdymkowatą. Za ich przygotowanie odpowiadają licencjonowani kucharze. Śmiałkowie, którzy chcą skosztować tego "przysmaku", nie powinni zamawiać go w przypadkowych lokalach. Najlepiej udać się do "domu fugu".

Ryba fugu kontra życie. Śmiałkowie powinni udać się do licencjonowanej restauracji

"Dom fugu" - Shimonoseki - to pierwsza restauracja, która otrzymała oficjalne pozwolenie na serwowanie toksycznej ryby. Za danie trzeba jednak zapłacić od 100 do 500 dolarów. Cena jest podyktowana nie tylko unikalnym smakiem mięsa, ale przede wszystkim wysokimi umiejętnościami kucharza, który podejmuje ryzyko przyrządzenia tej potrawy. Jeden błąd wystarczy, aby narazić kogoś na paraliż i śmierć w wyniku uduszenia. Najpopularniejszą formą podawania fugu jest krojenie jej na bardzo cienkie plasterki, które następnie owija się cebulą i macza w sosie sojowym, a także occie.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: