Jane Birkin zostawiła po sobie kilkanaście albumów oraz wystąpiła w wielu filmach m.in. "Powiększeniu" czy "Gdyby Don Juan był kobietą". Na tym jednak nie koniec. Pokochał ją również świat mody, a jej styl przez wielu uznawany jest za kwintesencję paryskiego szyku.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jane Birkin - pierwsza it girl inspiruje do dziś. To ona wprowadziła na salony wiklinę i ażurowe sukienki
Lista zarówno polskich, jak i zagranicznych gwiazd, które inspirują się stylem Jane Birkin, zdaje się nie mieć końca. Choć od momentu, kiedy pojawiała się w swoich niezapomnianych stylizacjach, minęło już kilka dekad, to wiele z nich nadal jest kopiowanych przez miliony kobiet na całym świecie. Co więcej, obecnie projektanci i influencerzy lansują modę na naturalność, wiklinowe kosze, prostotę oraz ażurowe sukienki czy komplety. Wszystko to przed laty nosiła właśnie Birkin. Od kilku już lat na wielkich galach celebrytki prezentują się w transparentnych stylizacjach, które są podziwiane przez ich fanów, jednak nie wszyscy wiedzą, że tu także Birkin przecierała szlaki. Aktorka przez wiele lat zawsze miała pod ręką wiklinowy kosz, w którym mogła pomieścić wszystkie niezbędne rzeczy. Aż do momentu, gdy przypadkowo poznała Jeana-Louisa Dumasa - dyrektora generalnego i artystycznego Hermèsa.
Birkin bag - torebka, o której marzą miliony kobiet. Powstała specjalnie dla Jane
Podczas lotu w 1983 roku z Paryża do Londynu Jane Birkin, jak zazwyczaj, wzięła ze sobą do samolotu wiklinowy koszyk. Kiedy jednak starała się włożyć go do luku bagażowego, cała jego zawartość wysypała się, w tym jej pamiętnik Hermèsa. Co ciekawe, tuż obok niej siedział Jeana-Louisa Dumas, który pomógł jej pozbierać rozsypane przedmioty. Zażartował, że przydałaby jej się torebka z kieszeniami. Birkin stwierdziła, że jeżeli Hermès stworzy taką, która pomieści wszystko to, czego potrzebuje zapracowana matka dwójki dzieci, przestanie nosić swój charakterystyczny koszyk. Dumas, posiłkując się wskazówkami aktorki, postanowił stworzyć idealną dla niej torebkę, której pierwszy szkic powstał już podczas lotu. Pierwsza torebka Birkin bag pojawiła się w sprzedaży rok później. Była minimalistyczna, zapinana na suwak i mieściła się do luku bagażowego. Swój pierwszy 40-centymetrowy egzemplarz torebki Birkin otrzymała w prezencie. Obecnie model jest uznawany za kultowy i każda fashionistka marzy, aby go zdobyć. Nie jest to jednak łatwe. Osoby, które chcą stać się jej posiadaczami, muszą osobiście udać się do jednego ze sklepów Hermès, wpisać się na listę oczekujących, a następnie czekać na nią nawet kilka lat - i oczywiście zapłacić za nią krocie. Cena za egzemplarz waha się zazwyczaj od 25 do 35 tysięcy złotych.
