Barbie to bez wątpienia jedna z najpopularniejszych zabawek na świecie. Lalka zwojowała dziecięcy świat w 1958 roku i do dziś najmłodsi uwielbiają się nią bawić. Pewnie wiele osób myśli, że posiada w domu całkiem sporą kolekcję tych lalek. Trudno jednak przebić prawdziwą rekordzistkę. Pewna Niemka w ciągu swojego życia zebrała aż kilkanaście tysięcy różnych Barbie.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Największa kolekcja Barbie należy do mieszkającej w Düsseldorfie Bettiny Dorfmann. Kobieta została wpisana do Księgi rekordów Guinnessa w 2005 roku, gdy jej kolekcja wynosiła wówczas 2500 sztuk Barbie. Poprzedni rekordzista, pochodzący z Wielkiej Brytanii Tony Mattia, miał ich zaledwie 1125. Choć mogłoby się wydawać, że to całkiem imponująca liczba, to kolekcja Bettiny stale rośnie. W 2011 roku kobieta posiadała 15 tys. lalek, a dziś ma ich aż 18 500. Niemka zaczęła kolekcjonować zabawki firmy Mattel w 1993 roku, choć jej przygoda z Barbie zaczęła się znacznie wcześniej. Swoją pierwszą lalkę otrzymała w 1966 roku, gdy miała pięć lat. Nie była to jednak znana wszystkim blondynka, a jej najlepsza przyjaciółka Midge. To wystarczyło, by Bettina zainteresowała się lalkami. W swoim zbiorze ma wyjątkowe i rzadkie zabawki, które teraz bardzo trudno dostać.
Barbie jest lustrem naszych czasów. Dzięki niej możemy zobaczyć, jak zmienił się świat - w tym kariery kobiet od lat 50. do dziś.
- powiedziała kolekcjonerka, której wypowiedź można przeczytać na oficjalnej stronie Guinness World Records.
W swoim zbiorze Bettina ma kilka wyjątkowych sztuk, które obecnie kosztują fortunę. Najrzadszym modelem jest oryginalna Barbie z 1959 roku. To pierwsza lalka wypuszczona przez firmę Mattel, kojarzona przede wszystkim ze stroju kąpielowego w biało-czarne paski. Niemka postanowiła przekuć swoją pasję w pracę i od lat zarabia na kolekcji. Wystawia ją w muzeach, pisze o niej książki, a także prowadzi szpital dla lalek, w którym naprawia uszkodzone modele i wymienia niektóre elementy na nowe.
W latach 90. zaczęłam naprawiać własne lalki i kupować dla nich części zamienne, takie jak ręce i nogi. Zrobiłam to dla siebie, ponieważ lubię tworzyć i naprawiać
- powiedziała Bettina. Do takiej działalności zainspirowały ją zniszczone Barbie, które zobaczyła na targach zabawek. Cena renowacji zależy od stanu uszkodzenia lalki i waha się od 5 do nawet 300 euro. Kobieta przyznała, że nadal kolekcjonuje Barbie i zamówiła już modele zaprojektowane na potrzeby promocji ostatniego filmu Grety Gerwig.