Bagaż podręczny, to wierny towarzysz wszystkich podróży, wiele osób pakując się na wakacje, zabiera ze sobą właśnie tylko ten jeden jedyny bagaż. Linie lotnicze mają jednak swoje zasady i nie wszystko można do takiego bagażu spakować. Dodatkowa walizka, wiąże się z dodatkowymi kosztami, dlatego sam bagaż wydaje się być w takich sytuacjach odpowiednim rozwiązaniem. W internecie jest wiele porad odnośnie pakowania takowego bagażu, wszystko po to, aby torba spełniała wszystkie wymogi ustalone przez przewoźnika. Warto wiedzieć, czego nie wolno spakować do takiego podręcznego bagażu.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Lista zakazanych rzeczy jest dość długa i niektóre rzeczy niekoniecznie są aż tak oczywiste jakby to sie mogło wydawać. Gdy spakujemy którąś z tych rzeczy, przy kontroli z pewnością je stracimy. Nie ma tutaj znaczenia którą linię lotniczą wybierzemy. W bagażu podręcznym nie mogą znajdować się:
Wiele osób może pomyśleć, że to oczywiste, jednak często zdarzają się przypadki w których komuś się wydaje dobrym pomysłem zabranie którychś z wyżej wymienionych rzeczy na pokład samolotu. Dlatego, nie bez powodu wspomina się ciągle o tych ograniczeniach. Ograniczenia w samolocie, również tyczą sie przewozu napojów, jak to wygląda?
Dotychczas panuje ograniczenie dotyczące napojów w samolocie. Przede wszystkim chodzi tu o względy bezpieczeństwa, a pasażerowie moga na pokład wnieść tylko i wyłącznie 1 litr płynów, a pojedyńczy pojemnik może zawierać jedynie 100ml. Niestety dyskwalifikuje to wszelkiego rodzaju butelki do napojów. Okazuje się, że stopniowo ulegnie to zmianie. Powodem są nowoczesne skanery, które pozwalają w znacznie szybszy sposób przeprowadzić kontrolę bezpieczeństwa. Takie skanery można spotkać na niektórych lotniskach, między innymi w Irlandii, Wielkiej Brytanii, czy Finlandii, dzięki temu zostają stopniowo zniesione ograniczenia dotyczące ilości wnoszonych płynów na pokład samolotu.