• Link został skopiowany

Chwile grozy w popularnym turystycznym miejscu. Ludzie wyskakiwali z wody jak poparzeni

Przez chwilę na słonecznym wybrzeżu Portbou w Katalonii było niczym w prawdziwym filmie grozy i akcji jednocześnie. W wodzie, gdzie pływało wielu turystów, zauważono dwa rekiny. Zapanowała panika, a ludzie w popłochu opuszczali morze. Niektórych trzeba było wciągnąć na łodzie.
Chwile grozy w popularnym turystycznym mieście. Ludzie wyskakiwali z wody jak poparzeni
Meynuit - Istock.com/EL ESPANOL/Twitter.com

W ostatnim czasie media dość często donoszą o rekinach żerujących w pobliżu plaż należących do popularnych kurortów. Niekiedy tego typu sytuacje kończą się tragicznie, czego przykładem jest m.in. tegoroczny wypadek mający miejsce w Hurghadzie w Egipcie. Nic więc dziwnego, że ludzie nie marzą o bliskim spotkaniu z wodnymi drapieżnikami. Tym bardziej, jeżeli jest ono tak niespodziewane - rekiny kolejny raz zaskoczyły plażowiczów. 

Zobacz wideo Rekiny w popularnych kurortach turystycznych

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Dwa rekiny pojawiły się u wybrzeży Katalonii. W Hiszpanii znowu zrobiło się groźnie 

W niedzielę 16 lipca na plaży w katalońskim Portbou zauważono w wodzie dwa rekiny. Ten widok natychmiast zamroził krew w żyłach turystów, którzy w panice zaczęli wybiegać z morza. Niektórzy zostali wciągnięci na znajdujące się w pobliżu łodzie, ponieważ znajdowali się zbyt daleko od brzegu i nie byli w stanie samodzielnie do niego dopłynąć, nie ryzykując przy tym własnego zdrowia i życia. Jak udało się ustalić zagranicznemu portalowi Dailymail, eksperci twierdzą, że były to żarłacze błękitne. Zwierzęta te charakteryzują się dość ospałym trybem życia, jednak w chwili zagrożenia lub chęci ataku potrafią wykazać się wyjątkową agresją i być realnym niebezpieczeństwem dla człowieka. Przedstawiciele tego gatunku mogą mierzyć nawet cztery metry długości i ważyć około dwustu kilogramów. Niestety, nie są to jedyne odwiedziny rekinów na hiszpańskich plażach. Władze zaczęły dmuchać na zimne. 

Rekiny opanowały Hiszpanię. Niektóre plaże zostały zamknięte do odwołania 

trzy plaże w Katalonii zostały zamknięte po pojawieniu się w okolicy rekinów. Zdarzenie w Portbou nie było pierwszym przypadkiem, w którym rekiny znalazły się tak blisko brzegu i zagrażały turystom. Podobne sytuacje miały miejsce także w Torremolinos i na wyspie Arousa. Obecność żarłaczy białych zmusiła władze gminy Alcanar w prowincji Tarragona do zamknięcia kilku lokalnych plaż:

  • Martinenca,
  • Marciel,
  • Marjal.

Według ekspertów rekiny podpływają do wybrzeży, aby szukać nowych żerowisk. Tutaj niestety swój udział ma również człowiek, który coraz mocniej ingeruje w naturalne środowisko, zaburzając przy tym podwodne życie. Ponadto drapieżne ryby zwabiane są również przez rybaków, którzy "oferują im" łatwy pokarm. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: