Perspektywa stania w długich kolejkach na dworcu nie jest atrakcyjna dla nikogo. To właśnie dlatego przewoźnicy coraz częściej udostępniają pasażerom aplikacje mobilne do zakupu biletów. Z drugiej strony różnych programów na naszych telefonach wciąż przybywa, więc wprowadzenie dodatkowych funkcjonalności w tych już istniejących może okazać się znacznie lepszym pomysłem.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Google Maps jest jedną z najpopularniejszych aplikacji. Według wyników badania Mediapanel opracowanych przez Wirtualnemedia.pl, Mapy Google odwiedza około 70 procent polskich internautów, przy czym dotyczy to zarówno serwisu internetowego, jak i wersji mobilnej. Mimo to, nawiązanie współpracy z Google wydaje się być rozsądnym krokiem. A jak to dokładnie wygląda w praktyce? W Google Maps dostępna będzie od teraz opcja "Kup bilet", a po jej wybraniu zostaniemy przeniesieni do zakupu biletu w systemie e-IC. Tam znajdziemy od razu pociąg, który wyszukaliśmy wcześniej na platformie. Po dokonaniu płatności, bilet zostanie wysłany na nasz mail.
Dzięki nowej funkcjonalności [podróżujący - red.] zaoszczędzą czas na szukaniu odpowiedniego połączenia na stronie przewoźnika. To szczególnie przydatna funkcja dla pasażerów, którzy korzystają z transportu mieszanego
- czytamy na stronie PKP Intercity.
Podobna funkcja jak ta opisana powyżej została wprowadzona też w kwietniu tego roku w aplikacji Jakdojade. Jej odbiór był na tyle pozytywny, że zachęciło to PKP Intercity do dalszego rozwoju.
Bardzo cieszy nas współpraca z tak dużym partnerem, jakim jest Google. Wsłuchujemy się w głosy naszych pasażerów i rozumiemy, jak wiele z nich korzysta z różnych aplikacji, by skutecznie zaplanować swoją podróż. Kolejna współpraca z zewnętrznym kanałem to ukłon w ich stronę. Pracujemy nad tym, by sieć sprzedaży z każdym miesiącem się powiększała
- mówi Tomasz Gontarz, Wiceprezes Zarządu PKP Intercity. Co więcej, w sierpniu przewoźnik został partnerem z Infobus oraz eTravel i obecnie trwa integracja z ich systemami, która powinna skończyć się w ciągu trzech miesięcy. Począwszy od maja 2022 roku współpraca została też nawiązana z takimi serwisami sprzedającymi bilety, jak mPay, e-podróżnik.pl, SkyCash czy KOLEO. PKP Intercity nie zapomina również o pasażerach, którzy preferują zakup tradycyjnych biletów. Planowane już jest uruchomienie punktów sprzedaży w kioskach, hotelach, sklepach spożywczych oraz na stacjach benzynowych.