Była stewardessa ostrzega przed piciem tych napoi w samolocie. "To absolutnie obrzydliwe"

Podróże samolotem zazwyczaj są dość długie, więc prędzej czy później prawdopodobnie zachce nam się pić. W takiej sytuacji możemy poprosić obsługę lotu o napój. Okazuje się jednak, że niektórych opcji powinniśmy za wszelką cenę unikać. O kulisach picia w samolotach opowiada jedna z byłych stewardess.

Chyba każdy zawód ma swoje tajemnice, o których osoby postronne nie mają pojęcia. Niektórzy pracownicy jednak czasami postanawiają uchylić rąbka tajemnicy. Dzięki temu często możemy dowiedzieć się ciekawych rzeczy, a także uniknąć nieprzyjemności w przyszłości, nawet jeśli do tej pory nie byliśmy świadomi, że ich doświadczamy.

Zobacz wideo Sylwia Bomba zdradza patent na długi lot. "Lećcie samolotem, który..."

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Picie na pokładzie samolotu. O te napoje nigdy nie powinieneś prosić

Podstawowa zasada związana z zamawianiem napojów na pokładzie samolotów mówi o tym, aby unikać wszystkiego z gorącą wodą, czyli przede wszystkim kawy i herbaty. Była stewardessa Kat Kamalani mówi o tym w jednym z nagrań zamieszczonych na profilu na TikToku (@katkamalani). Okazuje się bowiem, że zbiorniki, w których woda jest zagrzewana, nigdy nie są czyszczone. Co ciekawe, personel pokładowy też nigdy nie pije gorących napojów z tego właśnie powodu.

Gdy pijesz kawę lub herbatę, woda pochodzi z tego samego zbiornika. To absolutnie obrzydliwe

- dodaje kobieta. Co więcej, wspomniane zbiorniki znajdują się tuż przy toaletach, co sama Kat oceniła jako nieco podejrzane. Była stewardessa zdradziła również, jak z tym problemem mogą poradzić sobie rodzice, którzy chcieliby przygotować mleko w proszku dla dziecka. W takich sytuacjach najlepiej poprosić o wodę w butelce i osobno kubek gorącej wody. Następnie należy butelkę umieścić w kubku. W ten sposób czysta woda się zagrzeje i będziemy mogli rozrobić mleko.

Czy w samolocie dostanę wodę? Tak, ale nie każdą powinno się przyjmować

Skoro gorąca woda nie jest polecana ze względu na zanieczyszczone zbiorniki, to czy zwykła woda z kranu jest bezpieczna? Niestety, tutaj sytuacja wygląda bardzo podobnie pod względem zachowania higieny. Najlepszym wyborem będzie zatem poproszenie o szczelnie zamkniętą wodę butelkowaną. Picie w puszce też powinno być względnie bezpieczne, ale tutaj pojawia się inny problem - przynajmniej w przypadku napoi gazowanych. Chodzi tu o czas obsługi. Przelewanie napojów gazowanych do szklanki na pokładzie samolotu może trwać dłużej, ponieważ niższe ciśnienie powietrza w kabinie ułatwia uwalnianie CO2.

Muszę siedzieć i czekać, aż bąbelki opadną, zanim będę mogła kontynuować nalewanie. Jeżeli trzech pasażerów poprosi o dietetyczną colę, to w międzyczasie zdążę przyjąć zamówienie na kolejne trzy napoje i je podać

- wyjaśnia stewardessa Jet na swoim blogu, na który powołuje się "Irish Mirror".

Więcej o: