Turyści, przygotujcie się na dodatkowe opłaty. Bałtyk zapowiada podwyżki. Taniej już było

Wakacje nad Morzem Bałtyckim do najtańszych nie należą. Mamy jednak dodatkowo złą wiadomość dla turystów: będą jeszcze droższe. Dodatkowe opłaty dla podróżnych mają dotyczyć parkingów. Wszystko dlatego, że pasjonatów takiego wypoczynku jest po prostu za dużo.

Dla turystów uwielbiających spędzać urlopy nad polskim morzem mamy złe wiadomości. Było drogo, a będzie jeszcze drożej. Szczególnie podwyżki odczują ci, którzy na wakacje wyjeżdżają samochodem. Dojdą bowiem dodatkowe opłaty za parkingi. Wszystko przez skargi i apele mieszkańców, którzy mają dosyć tłumów.

Zobacz wideo Żółta woda w Bałtyku. To efekt pylenia sosen

Morze Bałtyckie co roku oblegane. Apel mieszkańców Pomorza

O napływie turystów do różnych rozchwytywanych miejscowości mówi się co roku. Z tego względu, że w niektórych miejscach jest ich zwyczajnie za dużo, wprowadzono dodatkowe opłaty, które mają uchronić zabytki lub środowisko naturalne. Z podobnymi problemami mierzą się mieszkańcu Pomorza. Od dłuższego czasu apelują, że podróżnych przybywa tak wielu, że nie dają sobie z tym rady. Największym problemem okazują się być parkingi i nadmiar samochodów. Właściciele aut nie mają gdzie parkować, a w najgorszym wypadku zastawiają czyjeś posesje lub niszczą trawniki. W rozmowie z Wirtualną Polską wiceprzewodniczący rady miasta w Kołobrzegu, pan Kamil Barwinek powiedział, że Pomorzanie wystosowali protest.

Nasza straż miejska ma wtedy ręce pełne pracy. Kierowcy często z braku miejsc parkują wtedy poza parkingami, również na chodnikach czy trawnikach.

- wyznał. Rozwiązaniem problemu ma być dodatkowa opłata za parkowanie, która miałaby obowiązywać nawet w weekendy, gdy przybywa najwięcej turystów. Jak dokładnie będą wyglądały ceny?

Bałtyk: Gdynia, Ustka, Mielno - parking. Wszędzie będą dodatkowe opłaty za parkowanie

Podróżujący samochodem już teraz muszą nastawić się na drogie opłaty za parkingi. Przykładowo w Trójmieście za pierwszą godzinę postoju zapłacimy około 5,50 złotych. Za drugą złotówkę więcej, a trzecią już 7,20 złotych - co dopiero gdy ceny wzrosną lub dojdą kolejne opłaty? Wiele osób zapewne zrezygnuje z przyjazdu autem i wybierze pociąg.

W Ustce jest nieco korzystniej. Za parkowanie do pół godziny zapłacimy zaledwie 2,50 złotych. Niestety pierwsza, druga i trzecia godzina wynoszą kolejno 5, 6 i 7 złotych. Tak samo wygląda to w Mielnie, Darłowie oraz Kołobrzegu. Ceny biletów parkingowych za cały dzień wynoszą póki co 50 złotych. Zawsze możemy jednak zaoszczędzić i pozostawić samochód na hotelu parkingowym, a nad samą plażę dojść na piechotę lub podjechać komunikacją miejską. Dobrym pomysłem będzie również wypożyczenie rowerów. W wielu nadmorskich miejscowościach jest to popularna forma wypoczynku, a dróg rowerowych niemal nad samym Bałtykiem jest naprawdę sporo.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: