ZOO szuka pracownika do straszenia mew. Kandydaci muszą wykazać się "umiejętnością machania skrzydłami"

Szukasz pracy? ZOO w Wielkiej Brytanii ma dla ciebie fantastyczną ofertę. Poszukiwany jest przez nich charyzmatyczny kandydat, który idealnie nada się na całkowicie nowe stanowisko. Konkurencja może być jednak spora. Napływają setki zgłoszeń od "przyszłych odstraszaczy mew".

Niedawno brytyjskie ZOO zmieściło w sieci dość intrygujące ogłoszenie. Okazuje się, że ogród zoologiczny poszukuje nowego pracownika, który wcieli się w niezwykle ważną rolę. Zainteresowanie ofertą pracy przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Będzie z kogo wybierać. 

Zobacz wideo Czy sztuczna inteligencja zabierze nam pracę? [SONDA]

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Praca w  ZOO - ruszyła rekrutacja na nowe stanowisko. Będzie od tzw. zadań specjalnych  

Ogród zoologiczny w Blackpool mieści się niespełna pięć kilometrów od Morza Irlandzkiego, co powoduje jeden, bardzo poważny problem. A są nim mewy, które w niezliczonej liczbie nawiedzają mury tamtejszego ZOO. Sprawiają one kłopoty, gdyż każdego dnia podkradają jedzenie jego gościom, jak i mieszkańcom gustującym w morskim pożywieniu. Zabierają ryby m.in. lwom morskim, pingwinom oraz pelikanom. Do tej pory z ptaszyskami walczono za pomocą figur imitujących drapieżne ptaki czy latawców z odpowiednimi nadrukami. Niestety wspomniane sposoby nie zdały egzaminu, więc brytyjskie ZOO sięgnęło po inne rozwiązanie. I tutaj pojawia się wątek nowo utworzonego miejsca pracy

Praca szuka człowieka: Utworzony zostanie zespół odstraszający mewy

W związku ze spory problemem z "latającymi złodziejami" ZOO w Blackpool oznajmiło, że poszukiwana jest osoba, która wcieli się w rolę wielkiego ptaka i będzie pilnowała porządku na terenie ogrodu. Rekwizytem na tym stanowisku ma być ogromny kostium orła

Kostium jest czymś, czego mewy jeszcze nie widziały, a jako inteligentne ptaki naturalnie tego nie lubią. Strój wydaje też dźwięki, gdy osoba się porusza, co jest kolejną cechą, za którą mewy nie przepadają

- tłumaczą władze ZOO, cytowane przez "Insider". 

Do nowego stanowiska pracy entuzjastycznie podchodzą nie tylko jego pomysłodawcy, ale także sami zainteresowani ofertą. Ogród zoologiczny twierdzi, iż jest już ponad 200 chętnych. Aktualnie prowadzony jest proces rekrutacji, który wcale nie tak łatwo przejść, gdyż od kandydatów wymaga się wiele, szczególnie w zakresie kompetencji miękkich. 

Kandydaci muszą być otwarci, ponieważ, sądząc po tym, co miało miejsce w tym tygodniu, wielu ludzi będzie podchodziło do nich, żeby zrobić sobie razem zdjęcie. Żywiołowość, energia, poczucie humoru i, co najważniejsze, świetna umiejętność machania skrzydłami, znajdą się na szczycie listy cech niezbędnych podczas rozmów kwalifikacyjnych

- dodają. 

Więcej o: