Rozwój mediów społecznościowych spowodował, że gwiazdy różnej maści niezwykle często decydują się na płatne współprace, czego efektem jest reklamowanie produktów popularnych marek. Niestety zdarza się także, że ich twarze są wykorzystywane do promocji, o których nawet nie mają pojęcia. Katarzyna Cichopek właśnie przekonała się o tym na własnej skórze. To nie pierwszy raz, kiedy została ofiarą marketingowego oszustwa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Oszuści dość często porywają się na zamieszczanie zdjęć osób znanych w reklamach bez ich zgody. Tym razem ofiarą stała się popularna aktorka i prezenterka telewizyjna Katarzyna Cichopek. Na jej Instagramie pojawił się post, w którym informuje o całym zajściu i przestrzega swoich obserwatorów, aby ci nie nabrali się na sprytny zabieg oszustów. Z jej reakcji jasno wynika, że produkt, który rzekomo pomógł jej schudnąć i otrzymać wymarzoną sylwetkę, tak naprawdę nie jest ani jej znany, ani tym bardziej przez nią uwielbiany. Na ten moment gwiazda nie zdradziła więcej szczegółów dotyczących tej sprawy, lecz można domyślać się, że na niewinnym apelu do użytkowników Instagrama się nie skończy.
Tym razem oszuści skorzystali na tym, że aktorka w ostatnim czasie przeszła niemałą metamorfozę swojej sylwetki, której dokonała, jak sama wspomniała, dzięki odpowiedniej diecie i regularnym treningom. Z pewnością jej ciało nie wysmukliło się za pomocą jednego "cud" produktu. Niestety okazuje się, że nie jest to pierwszy raz kiedy gwiazda M jak miłość musi zmagać się z tego typu problemami. W przeszłości jej wizerunek również został bezprawnie wykorzystany. W 2020 roku oszuści chcieli w ten sposób poprawić wyniki sprzedaży suplementów diety. W wydanym wtedy oświadczeniu Cichopek zdradziła, że takie sytuacje zdarzały się wielokrotnie i zaapelowała do ludzi, aby ci nie sugerowali się niczym, co jest publikowane poza jej oficjalnym kontem.
W związku z licznymi przypadkami bezprawnego wykorzystywania mojego wizerunku, wykradaniem i modyfikowaniem zdjęć z moich kont i profili w mediach społecznościowych, informuję, że nie polecam żadnych produktów, które są publikowane poza moimi oficjalnymi kontami i ostrzegam przed oszustami podszywającymi się pod moją osobę lub posługującymi się moim wizerunkiem w celach osiągnięcia korzyści majątkowych
- przekazała za pomocą mediów społecznościowych. Poinformowała wtedy także, że podjęła odpowiednie kroki prawne w tej sprawie, dlatego możemy się domyślać, że i tym razem będzie podobnie.