• Link został skopiowany

Wrocławskie neony znikną? Trwa spór między miastem a galerią. "Nie doczekaliśmy się niezbędnych napraw"

Atrakcji we Wrocławiu jest co niemiara, jednak tylko niektóre z nich cieszą się niebywałą popularnością i stale przyciągają tłumy. Tak właśnie jest w przypadku wrocławskich neonów. Niestety już wkrótce może zabraknąć ich na mapie Wrocławia. "Z przykrością informujemy, że historia galerii neonów przy Ruskiej dobiega końca" - poinformowały Wrocławskie Neony.
Wrocławskie neony - zdjęcie ilustracyjne
Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta

Słynne na cały kraj wrocławskie neony znikną. Mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska oraz turyści przez lata mogli podziwiać wielobarwne i oryginalne instalacje, ale wygląda na to, że najprawdopodobniej atrakcja przejdzie do historii, pozostając jedynie w naszej pamięci.

Zobacz wideo Niebanalne oświetlenie, czyli neon w domowym wnętrzu. Prosty myk na efektowny gadżet

Wrocław atrakcje. Jedna z nich już niedługo ma zniknąć z mapy miasta 

O sprawie w poniedziałek 11 marca w mediach społecznościowych poinformował profil Wrocławskie Neony.

Jeśli nie neony, to co? Z przykrością informujemy, że historia galerii neonów przy Ruskiej dobiega końca. Trwające kilka miesięcy rozmowy z Gminą Wrocław nie doprowadziły do zawarcia porozumienia zapewniającego dalsze funkcjonowanie tego miejsca.

- czytamy w zamieszczonym poście. Galeria nie kryła żalu w związku ze współpracą z gminą.

Za to przez ten czas spotkaliśmy się z brakiem rzetelności i profesjonalizmu, a przede wszystkim z niepoważnym traktowaniem tej sprawy przez urzędników. Do tej pory również nie doczekaliśmy się niezbędnych napraw neonów, do których Gmina jest zobowiązana. Bez nich neony nie tylko przestają świecić, ale po prostu ulegają coraz większej destrukcji

 - wyjaśniają Wrocławskie Neony. To wszystko spowodowało, że galeria postanowiła rozwiązać umowę użyczenia neonów. 

Urząd Miasta Wrocław: Niestety z uwagi na swój wiek instalacja się psuje

Na reakcję Urzędu Miasta Wrocław nie trzeba było długo czekać. Do sprawy ustosunkowano się tego samego dnia, w którym galera przekazała przykrą informację. Miasto zapewnia, że neony nie znikną.

Mimo że ekspozycja od lat znajduje się na budynkach należącym do Miasta - same neony są własnością prywatną. Niestety z uwagi na swój wiek instalacja się psuje. Jesteśmy gotowi na przeprowadzenie kolejnego koniecznego remontu, tak jak przeprowadzaliśmy je do tej pory, jednak inwestując w te prace kilkaset tysięcy złotych z pieniędzy podatników, chcemy mieć pewność, że neony pozostaną na swoim miejscu. Niestety takiej gwarancji właściciel udzielić nie chciał w czasie kilkumiesięcznych z nim rozmów

- przekazano. W komunikacie czytamy, że urząd prowadził negocjacje, które miały zachować galerię. Gmina chciała także wykupić neony, jednak to nie doszło do skutku. Ponadto magistrat miał zaoferować "blisko 1,5 mln złotych za prawo do eksponowania neonów przez kolejne 10 lat, zapewniając dodatkowe środki na ich obsługę i remonty".

To oznacza, że (wliczając dodatkowe koszty) zapłacilibyśmy między 2 a 3 miliony złotych. I nadal jesteśmy na to gotowi! Taką informację właścicielowi neonów przekazał osobiście kilka dni temu Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia. Do kolejnego spotkania w tej sprawie miało dojść w najbliższym czasie

- napisano w komunikacie. Kilka godzin później na Facebooku Wrocławskich Neonów, pojawił się komentarz ws. sytuacji Galerii Neonów przy ulicy Rustykalnej 46C. Ich zdaniem miasto "mija się z prawdą". Galeria informuje, że w październiku 2022 roku został skierowany mail do Wydziału Partycypacji Społecznej z apelem o przeprowadzenie koniecznych napraw, jednak do maja 2023 nie otrzymała odpowiedzi. Prośbę ponownie skierowano w maju ubiegłego roku - tym razem miasto także milczało. 

Dopiero po zagrożeniu rozwiązaniem umowy przez Fundację, Gmina Wrocław zareagowała na naszą korespondencję

- czytamy w poście. W czerwcu 2023 roku rozpoczęły się rozmowy dotyczące kontynuacji umowy użyczenia neonów. Galeria podkreśla, że nie chciała zmieniać dotychczas obowiązującej, gdyż na jej mocy Gmina Wrocław miała obowiązek utrzymania neonów w stanie niepogorszonym.

Potrzebę zawarcia nowej umowy zgłosiła Gmina Wrocław, która przedstawiła projekt umowy użyczenia z zapisami dla nas nie do zaakceptowania. Przykładowo Gmina Wrocław żądała ubezpieczenia neonów na koszt Fundacji oraz ustanowienia zastawu na neonach.

Odniesiono się także do zakupu neonów przez gminę. Zdaniem galerii nie padły konkretne kwoty ani warunki. Podkreśliła również, że nie jest zainteresowana ich sprzedażą. Sprawą zajęła się Izabela Duchnowska, która przez 10 lat pracowała w Wydziale Kultury Urzędu Miejskiego Wrocławia, a obecnie kandyduje na radną. Jak czytamy w poście opublikowanym w poniedziałek na Facebooku polityczki, ma przyjrzeć się sporowi między miastem a galerią.

Dzisiaj razem z Jolantą Niezgodzką, Piotrem Uhle, Igorem Wójcikiem - radny Wrocławia, Jakubem Nowotarskim i Krzysztofem Zalewskim zawnioskowaliśmy o bezzwłoczne udostępnienie informacji i notatek z przebiegu rozmów, korespondencji z właścicielem neonów, a także wszystkich projektów umów, o których mowa w oświadczeniu Biura Prasowego Wrocławia.

- czytamy w poście. Kobieta dodała, że temat ten zgłosiła na najbliższe posiedzenie Wrocławskiej Rady Kultury. Być może sprawa neonów nie jest jeszcze przesądzona. A co jeśli nie uda się ich uratować? Ile mamy czasu, aby móc je podziwiać? Z informacji przekazanych przez Urząd Miasta Wrocław galeria w obecnej formie będzie działać jeszcze około roku. 

Więcej o: