Sztuka ma to do siebie, że można ją interpretować na różne sposoby. Ostateczny odbiór zawsze jest indywidualną kwestią i tak też jest również w przypadku dzieł tworzonych przez Monikę Drożyńską. To artystka wizualna, która najczęściej posługuje się między innymi fotografią, filmem, instalacją, lecz przede wszystkim haftem traktowanym jako technika pisania. Co więcej, w ostatnim czasie w tworzeniu wcale nie pomagało jej płótno, a zagłówki znajdujące się w pociągach PKP Intercity.
Coraz więcej artystów traktuje sztukę umieszczaną w miejscach publicznych jako przestrzeń do wyrażania różnego rodzaju manifestów, które mają dotrzeć do szerokiej publiki. Hasła i symbole najczęściej nawiązują do ekologii, polityki czy problemów społecznych. Monika Drożyńska postanowiła docierać do ludzi poprzez hafty umieszczane na zagłówkach siedzeń należących do PKP Intercity. Jej twory miały skłaniać ich do pewnych refleksji, a część z nich brzmiała następująco: "To jest projekt artystyczny", "Upał pachnie jak krew", "Polska pochodzi z pola", "Idź na wybory", "Kto czuje gniew, a nie działa, szerzy zarazę". Zdania na temat tego rodzaju sztuki są podzielone. Jedni twierdzą, że widok haftu umilał im podróż, natomiast drudzy natychmiast zapragnęli, by artystka zapłaciła za wyrządzone szkody. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu. Natomiast o szczegółach dotyczących wyroku dowiedzieliśmy się od samej Moniki Drożyńskiej, która opublikowała specjalny post w mediach społecznościowych.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe (sygnatura sprawy 978/24) wydał wyrok skazujący.
Sąd uznał mnie winna uszkodzenia 58 pokrowców na zagłówki. Czynu dokonałam technika haftu ręcznego na tkaninie. Sąd udzielił mi 'karę nagany i nakazał obowiązek zapłaty z tytułu poniesionej szkody w kwocie 510,04 zł na rzecz PKP Intercity'
- czytamy w poście. Artystka zapewniła jednak, że ma zamiar odwołać się od decyzji sądu.
Czym ta 'sztuka' różni się od napisu 'chwdp' namalowanego przez czternastolatka na siedzisku w tramwaju?;
Wandalizm nie sztuka, a kara jest zdecydowanie za niska;
Bardzo dobrze! Szkoda, że tak mało do zapłaty. Zrozum, że 99 proc. ludzi nie ma ochoty patrzeć na 'sztukę' na poziomie trzeciej klasy szkoły podstawowej, a ten 1 proc. jest na poziomie intelektualnym trzecioklasistów
- komentowali oburzeni internauci.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.