TikTok to platforma, z której korzysta coraz więcej osób na niemal całym świecie. Użytkownicy powielają powstałe trendy, ale także tworzą własne. Okazuje się, że część z nich może liczyć na pewnego rodzaju wynagrodzenie. Powstał nowy fundusz o wartości kilku milionów dolarów. O co chodzi? Wyjaśniamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
We wtorek przedstawiciele TikToka ogłosili, że wprowadzi fundusz o wartości 6 milionów dolarów o nazwie "TikTok's Effect Creator Rewards", który ma być przeznaczony dla twórców generujących najlepsze efekty. Dotyczy to bezpośrednio utworzonego w zeszłym roku tzw. "Effect House", czyli narzędzia pozwalającego użytkownikom tworzyć i publikować własne efekty. Nowy Program TikToka ma opłacać twórców najbardziej wiralowych efektów i filtrów. Będzie to obliczane na postawie liczby udostępnionych filmów, czyli wydajności danego "produktu". Do tej pory użytkownicy TikToka wielokrotnie skarżyli się na niskie wynagrodzenia przysługujące za działalność na platformie. W związku z tym zaczęto pracować nad zwiększeniem liczby narzędzi służących do monetyzacji, dzięki czemu powstał program do tworzenia efektów.
Tiktokowy fundusz o wartości 6 milionów dolarów ma zostać spożytkowany w następujący sposób:
W przypadku jednego użytkownika pod uwagę będzie brany wyłącznie jeden filtr lub efekt dziennie. Takie rozwiązanie z pewnością przypadnie do gustu użytkownikom, którzy od dawna liczyli na możliwość zarabiania na własnej twórczości, która często służy jako podstawa popularnych trendów i jest wykorzystywana przez miliony ludzi.