Za wypadek na oblodzonym chodniku dostaniesz odszkodowanie. Sprawdź, kto i kiedy je wypłaca

Nadeszła pełnoprawna zima, a wraz z nią przymrozki i oblodzenia. Niestety w takich warunkach bardzo łatwo o wypadek. Złamana lub skręcona kość podczas przewrócenia się na śliskim chodniku może jednak skończyć się nieco lepiej, niż przypuszczamy. Zwłaszcza gdy możemy dochodzić odszkodowania.

W naszym kraju obecnie panują minusowe temperatury, a co za tym idzie bardzo łatwo o wszelkiego rodzaju wypadki. Śliskie drogi i chodniki pokryte lodem niestety sprzyjają bolesnym upadkom. Zanim jednak zrzucimy całą sytuację na karb naszej nieuwagi, sprawdźmy, czy nie jest za to odpowiedzialny ktoś inny. Jeśli doszło bowiem do zaniedbania, możemy domagać się odszkodowania.

Zobacz wideo Poranne skrobanie szyb? Koniec z tym! Zrób sobie płyn do odmrażania!

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Odszkodowanie z tytułu wypadku. Możesz dostać rekompensatę za upadek na śliskim chodniku

Nierzadko osoby poszkodowane w wyniku wypadku na oblodzonym chodniku nie są świadome swoich praw i tego, że często mogą dochodzić zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Wysokość przyznawanej rekompensaty będzie zależała od wielu czynników, ale zazwyczaj waha się w granicach 20 - 30 tysięcy złotych. Oczywiście uznanie zażalenia będzie zależało od wielu czynników, dlatego od razu po upadku i uszczerbku na zdrowiu, warto udokumentować zdarzenie. Przydatne mogą być zdjęcia, na których dokładnie widać, że chodnik jest oblodzony. Jeśli mamy świadków naszego wypadku, warto poprosić ich o pomoc w ewentualnych zeznaniach. Całość przepisu opiera się bowiem na artykule 415 Kodeksu cywilnego, który stanowi:

Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.

- w związku z czym spokojnie możemy ubiegać się o odszkodowanie do osoby odpowiedzialnej za utrzymanie porządku na chodniku. Nie dotyczy to jednak tylko i wyłącznie zimowego oblodzenia czy zaśnieżenia. Prawo działa przez cały rok i może się wiązać również z wypadkiem spowodowanym ubytkiem w nawierzchni.

Oblodzony chodnik - kto jest odpowiedzialny? Tak uzyskasz odszkodowanie za wypadek

Najważniejszą rzeczą jest ustalenie, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie prawidłowego stanu chodnika, na którym doznaliśmy wypadku. Warto wiedzieć, że za miejsca przy drogach publicznych odpowiada miasto lub gmina, a o te, które znajdują się na zamkniętych osiedlach, dba zarząd, spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa. Możemy także ubiegać się o rekompensatę, jeśli doświadczyliśmy uszczerbku na zdrowiu, przewracając się na przystanku autobusowym. Wtedy zwracamy się do właściwego przedsiębiorstwa komunikacji publicznej. Za chodnik może odpowiadać również osoba prywatna, dlatego w przypadku gdy wracamy po śliskim chodniku czy schodach od znajomego i złamiemy nogę, również możemy dochodzić odszkodowania.

Właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taką drogę uznaje się wydzieloną część drogi publicznej przeznaczoną do ruchu pieszych, położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia drogi dla pieszych, na której jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.

- czytamy w punkcie czwartym, artykułu piątego ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W związku z tym możemy otrzymać pieniądze za poniesione koszty leczenia, rehabilitacji, a nawet dojazdy do placówek medycznych. Warto o tym pamiętać, gdy już zdarzy się nieszczęśliwy wypadek, ale przede wszystkim starajmy się wybierać trasy, gdzie chodniki zostały posypane piaskiem lub popiołem.

Więcej o: