Nawet 86 tysięcy złotych kary za kota. Zapłacą kociarze, którzy o tym zapomną

Utrzymanie zwierzaka może być sporym obciążeniem dla domowego budżetu, ale nie wszystkie wydatki z tym związane są oczywiste. Na baczności muszą się mieć w szczególności opiekunowie kotów, choć nie tylko. Chodzi tu o "podatek od kota", który regulują inne przepisy niż lepiej znany podatek od psa.

Poza wydatkami na wyżywienie, różne akcesoria czy weterynarza właściciele zwierząt muszą liczyć się też z pewnymi dodatkowymi opłatami. O wysokości podatku od psa w 2024 roku i zasadach uiszczania tej opłaty pisaliśmy szczegółowo w poprzednim artykule. Tzw. podatek od kota to jednak coś zupełnie innego. W zasadzie jest to termin raczej potoczny, a dużo zależy od tego, jakiego kota dokładnie mamy i w jaki sposób trafił pod naszą opiekę.

Zobacz wideo Wiesz, czemu koty mruczą? Nie zawsze chodzi o radość

Czy płaci się podatek od posiadania kota? O tym warto pamiętać, przygarniając mruczka

Wspomniany podatek od kota nie odnosi się bezpośrednio do posiadania mruczka, ale do nabycia zwierzęcia. Kwestię tę regulują przepisy związane z podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC), zgodnie z którymi za zakup rzeczy o wartości wyższej niż 1000 złotych musimy zapłacić podatek równy dwóm procentom płaconej kwoty. Wiele osób takie stwierdzenie może zdziwić, bo przecież kot nie jest rzeczą. W świetle prawa wygląda to jednak nieco inaczej.

Przepisy podatkowe traktują zwierzęta jak rzeczy. Jeśli więc kupujemy kota, psa, konia albo inne zwierzę za więcej niż 1 tys. zł, obowiązuje nas PCC

- wyjaśniają konsultanci Krajowej Informacji Skarbowej, cytowani przez "Rzeczpospolitą". Potwierdzają to sądy, np. w orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygnatura akt III SA/Wa 615/09). Z PCC zwolnieni jesteśmy, gdy sprzedawca jest podatnikiem VAT (np. zajmuje się profesjonalną hodowlą kotów) lub jest zwolniony z VAT (np. jest rolnikiem ryczałtowym). Podatku nie zapłacimy również przy adopcji kota ze schroniska lub przygarnięciu go bez udziału drugiego człowieka i transakcji kupna-sprzedaży, czyli np. z ulicy. Warto jednak pamiętać o tych przepisach, jeśli zapragniemy mieć przedstawiciela którejś z najdroższych ras kotów. Jak zatem możemy dokonać opłaty i co nam grozi w przypadku niewywiązania się z tego obowiązku?

Kara za niezapłacenie podatku od kota może być zatrważająca. Lepiej pilnuj wyznaczonych terminów

Jak dowiadujemy się ze strony rządowej, opłaty PCC należy dokonać w ciągu 14 dni od zakupu zwierzęcia. W tym celu musimy wypełnić deklarację podatkową PCC-3 i złożyć ją w urzędzie skarbowym lub przesłać elektronicznie w systemie e-Deklaracje. W przypadku niezgłoszenia nabycia kota o wartości przekraczającej 1000 złotych musimy liczyć się z nałożeniem kary w wysokości od 1/10 pensji minimalnej obowiązującej w danym roku do jej 20-krotności. Przypomnijmy, że najniższa krajowa od 1 lipca 2024 roku to 4300 złotych brutto, więc omawiana kara wyniesie od 430 złotych do nawet 86 tysięcy złotych.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.