Krakowski przysmak znalazł swoje miejsce na liście 100 najlepszych rodzajów pieczywa na całym świecie. Jest on jedynym reprezentantem Polski, który znalazł się w rankingu. Może być to zaskoczeniem, zwłaszcza dla osób, które uważają nasz rodzimy chleb za najlepszy na świecie.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Chleb prądnicki znany jest od wieków. Pisał o nim nawet Jan Długosz - XV-wieczny polski historyk i kronikarz - ale niektórzy historycy twierdzą, że wzmianki o nim można znaleźć już w zapiskach z XIII wieku. Owo pieczywo jest prawdziwym przysmakiem podwawelskich piekarni. Potwierdza to jego obecność na liście popularnego kulinarnego serwisu "Taste Atlas". Chleb prądnicki znalazł się w gronie 100 najlepszych na świcie. Z pewnością napawa to dumą Krakowskich piekarzy. Żytnio-pszenny chleb znalazł się na 47. pozycji w gronie stu najlepszych rodzajów pieczywa. Warto zaznaczyć, że ten wypiek w 2015 roku został wpisany na listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także na listę produktów chronionych Unii Europejskiej. Nazwa tego produktu wzięła się od niegdysiejszej wsi Prądnik, która obecnie jest jedną z dzielnic Krakowa. Podobno król Stanisław August Poniatowski miał go podawać w trakcie swoich obiadów czwartkowych. Ten chleb powstaje na bazie mąki żytniej i pszennej, gotowanych ziemniaków, a także świeżych drożdży i zakwasu żytniego, który powinien być wyraźnie wyczuwalny w smaku. Trwałość tego chleba jest stosunkowo długa - może wynosić nawet dwa tygodnie. Ciekawostką jest, że z jego spożyciem warto poczekać do następnego dnia po wypieczeniu.
Serwis "TasteAtlas" założony został w 2015 roku przez chorwackiego dziennikarza Matija Babicia. Chciał w ten sposób zagospodarować internetową niszę w segmencie przewodników po restauracjach serwujących kuchnię tradycyjną i regionalną. Pierwsza 10 najlepszych chlebów na świecie jest dość egzotyczna. Można znaleźć na niej wypieki z Europy, Azji czy Ameryki Południowej. Część z nich jest dobrze znana polskiemu konsumentowi, ponieważ można je znaleźć w wielu piekarniach i restauracjach w naszym kraju, zwłaszcza tych specjalizujących się w kuchniach regionalnych. Pierwsza 10 prezentuje się następująco: