Jeże są naszymi sprzymierzeńcami, o których powinniśmy zadbać - to one pomagają nam w walce z owadami. Spadek temperatur często prowadzi je pod nasze drzwi. Na posesjach poszukują jedzenia, wody oraz schronienia przed wiatrem, deszczem i chłodem. Kiedy powinniśmy wyciągnąć do nich pomocna dłoń oraz jak to zrobić w taki sposób, aby im nie zaszkodzić? Wyjaśniamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wiele osób uważa, że jeże jako zwierzęta, które mieszkają w lasach, powinny bez problemu radzić sobie same, nawet kiedy na zewnątrz zaczyna być zimo. Niestety w związku z działalnością człowieka gwałtownie zmniejszyło się ich naturalne środowisko, a razem z nimi dostęp do pokarmu, którym w głównej mierze są owady. Jeże to największe owadożerne ssaki występujące w Polsce, a od 2014 roku zostały objęte częściową ochroną. Dlatego powinniśmy nieść im pomoc.
Przyjazna postawa człowieka może pomóc uniknąć temu gatunkowi zagłady
- podkreślają Lasy Państwowe.
Jeże hibernują na zimę, jednak dotyczy o tylko tych zdrowych, dorosłych oraz odpowiednio odżywionych osobników. Niektóre z nich mogą być za młode, aby posiąść zdolność hibernacji - to właśnie one potrzebują naszego wsparcia. Jak zatem prawidłowo zadbać o jeża, który przytuptał na naszą posesję?
Jesienią lub wczesną zimą możemy zauważyć na działkach, w ogrodach lub na posesji jeża wielkości pomarańczy albo grejpfruta, a nawet większego, lecz niedożywionego. Wówczas powinniśmy zacząć działać. Dojrzałe jeże, które nie są wystarczająco odżywione, nie mają szans hibernować i bez pomocy człowieka zamarzną, kiedy temperatury spadną. Czym zatem powinniśmy je karmić?
Najlepiej sprawdzi się świeże, posiekane mięso wołowe, a właściciele kotów mogą pożywić je mokrą karmą dla swoich pupili. Trzeba także pamiętać o zapewnieniu im dostępu do wody. Jednak pod żadnym pozorem nie wolno dawać im mleka. Ponadto jeże muszą mieć miejsce, w którym będą mogły schronić się przed wiatrem oraz mrozem, dlatego warto stworzyć im domek - kopiec z gałęzi oraz liści. To właśnie w takich miejscach szukają miejsca na odpoczynek.
Jeśli wiemy, że w naszym ogrodzie zamieszkał nowy lokator, to musimy zachować wzmożoną czujność podczas prac ogrodowych. Te niewielkie ssaki mogą przez przypadek znaleźć się w pobliżu kosiarki lub grabi, więc upewni się, że zwierzę jest w bezpiecznym miejscu, zanim przystąpisz do działań w ogrodzie.