Wakacyjne podróże śladami "Wiedźmina". W tych miejscach w Polsce nagrywano sceny do hitu Netflixa

W hitowym serialu Netflixa - "Wiedźmin" - na podstawie sagi Andrzeja Sapkowskiego, pojawiło się sporo polskich wątków. Okazuje się, że wiele scen produkcji było nagrywanych w naszym kraju. Czy to w Zamku Ogrodzieniec, czy Zamku w Niedzicy w Małopolsce - przeżyj niesamowite wakacje śladami zabójcy potworów.

Hitowy serial "Wiedźmin", oparty na prozie Andrzeja Sapkowskiego, okazał się ogromnym sukcesem Netflixa. Wyemitowany w 2019 roku pierwszy sezon produkcji od razu podbił serca fanów nie tylko doskonałą obsadą, ale i niesamowitymi lokalizacjami oraz plenerami. Okazuje się, że część z nich jest dostępna dla turystów w Polsce.

Zobacz wideo Musimy porozmawiać o Henrym Cavillu i "Wiedźminie"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Jezioro Czorsztyńskie: Ten zamek z "Wiedźmina" zwiedzisz w pięknych okolicznościach przyrody

Zdjęcia do serialu "Wiedźmin" zostały zrealizowane w różnych miejscach na świecie. Między innymi był to Budapeszt, wyspy Gran Canaria i La Palma (należące do Hiszpanii), a nawet... Polska. W końcu w produkcji na podstawie naszej rodzimej fantastyki nie mogło zabraknąć polskich akcentów. Malowniczy krajobraz i zabytkowe budowle stanowiły bowiem idealne tło dla wydarzeń rozgrywających się w serialu. Jednym z zamków, które możemy zwiedzić podczas wakacyjnego urlopu, podróżując śladami zabójcy potworów, jest Dunajec w Niedzicy. Wielka średniowieczna budowla pełniła w Netfliksowym hicie rolę warowni położonej w fikcyjnej krainie - Temerii. Obraz przedstawiony w serialu różni się od rzeczywistego jedynie tym, że Jezioro Czorsztyńskie zastąpiono komputerowo drzewami, by nadać królestwu odpowiedni wygląd. Zamek Czorsztyn, który znajduje się nad tym samym zbiornikiem, również został wykorzystany w produkcji. Warto zatem wybrać się we wspomniane tereny i zobaczyć temerską warownie na własne oczy, w dodatku, że położona jest w bardzo malowniczych okolicach Kotliny Nowotarskiej, pomiędzy Pieninami a Gorcami.

Zamek Ogrodzieniec pojawił się w finałowym odcinku "Wiedźmina". Rozegrała się tam wielka bitwa

Co ma wspólnego Jura Krakowsko-Częstochowska ze światem Geralta z Rivii? Okazuje się, że to właśnie wśród tych malowniczych skał nagrywano niektóre sceny netfliksowego "Wiedźmina". Ponadto Zamek Ogrodzieniec w niewielkiej miejscowości Podzamcze stał się idealnym miejscem na tło dla bitwy o Wzgórze Sodden w finałowym odcinku pierwszego sezonu. Budowla ta jest jedną z głównych atrakcji na turystycznym Szlaku Orlich Gniazd. To równocześnie najwyżej położony zamek jury, wzniesiony w średniowieczu z rozkazu króla Kazimierza Wielkiego. Z kolei Bitwa o Sodden będąca starciem między siłami Północy i Nilfgaardu to wydarzenie, które odcisnęło ogromny wpływ na całą sagę o zabójcy potworów. Czy mogło być zatem lepsze połączenie? Zapewne nie, a dowodem na to są liczni turyści, którzy co roku chętnie odwiedzają to miejsca i zamieszczają zdjęcia w sieci, porównujące je z fragmentami serialu. Co ciekawe, ruiny Ogrodzieńca posłużyły również za plan filmowy dla serialowego "Janosika" oraz "Zemsty" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Jedno jest pewne: zamki w górach potrafią zachwycić swoim urokiem i niepowtarzalnym, mrocznym klimatem.

Więcej o: