Paragony grozy towarzyszą nam w tym roku właściwie przez cały czas, więc nikogo nie powinno chyba dziwić, że także i na jarmarkach bożonarodzeniowych ceny potrafią zwalić z nóg. Przekonać się o tym osobiście postanowiła m.in. Nazirka prowadząca profil na portalu TikTok @wiktorianazir. Swoje doświadczenia nagrała, a następnie opublikowała krótki filmik podsumowujący ceny jedzenia, które miała okazję skosztować. Co ciekawe, opinie osób komentujących nie były jednoznaczne.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Tegoroczny jarmark bożonarodzeniowy w Poznaniu zorganizowany jest na Placu Wolności i trwa on od 17 listopada 2023 roku do 7 stycznia 2024 roku. Nazirka w trakcie swojej wizyty spróbowała kilku potraw i produktów. Ich ceny prezentują się następująco:
Filmik został opublikowany trzy dni temu i do tej pory wyświetlono go ponad pół miliona razy, a ponad 400 osób zostawiło pod nim komentarz. Co takiego do powiedzenia mają użytkownicy?
Wiele osób było zaskoczonych, a nawet oburzonych poznańskimi cenami.
No ceny mają z kosmosu.
Paranoja z tymi cenami.
Zapomniałaś dodać, że 20 zł kaucja za kufel, co dla mnie jest absurdalne
- stwierdzili niektórzy z nich. Z drugiej strony całkiem spore grono okazywało całkowite zrozumienie, podkreślając jednocześnie, że jarmark bożonarodzeniowy jest wyjątkową okazją:
Ludzie, to jest raz do roku, super atmosfera, światełka, śnieg może będzie... Raz w roku chyba można wydać 50 zł...
Przecież to wcale nie jest dużo, jak na jarmark... No może ten bigos to lekka przesada. No ale grzaniec spoko cena.
Pojawiły się również głosy o tym, że taniej wyniesie nas posiłek w jednej z pobliskich restauracji, a za 18 zł można kupić "dwudaniowy obiad domowy na Jeżycach". Warto jednak pamiętać, że decyzję o zakupie każdy podejmuje samodzielnie i zgodnie z własnymi przekonaniami. Sama Nazirka do wysokości cen się nie odniosła, ale w odpowiedzi na jeden z komentarzy przyznała, że z opcji wytrawnych najbardziej smakowała jej kiełbasa, a ze słodkości na uwagę zasługuje zarówno banan, jak i churros.