Do "Przeminęło z wiatrem" dodano jeden fragment. Wydawnictwo miało ku temu ważne powody

Ta historia to jedno z ważniejszych dzieł kulturowych Stanów Zjednoczonych. Zarówno książka, jak i film osiągnęły ogromny sukces. Jest jeden problem - w obecnych czasach powieść wzbudza coraz większe kontrowersje. Wydawnictwo "Przeminęło z wiatrem" podjęło ważne kroki.

"Przeminęło z wiatrem" to bez wątpienia klasyka literatury. Perypetie kapryśnej Scarlett O'Hary obiegły cały świat, nie tylko za sprawą samej powieści, ale również świetnej adaptacji filmowej. Produkcja zdobyła aż 8 nagród Akademii Filmowej, w tym szczególnie ważną za rolę drugoplanową dla Hattie McDaniel. Kobieta została pierwszą czarnoskórą laureatką Oscara. Pomimo takich osiągnięć, historia napisana przez Margaret Mitchell budzi sporo kontrowersji, głównie za sprawą widocznego rasizmu. Po długich namysłach wydawnictwo w końcu podjęło pewne kroki.

 
Zobacz wideo

Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Klasyka gatunku czy gloryfikacja rasizmu? Dyskusja nad "Przeminęło z wiatrem"

"Przeminęło z wiatrem" sprawia wiele problemów krytykom filmowym i literackim. Rasizm i krzywdzące stereotypy przedstawione w fabule są dziś nie do przyjęcia, jednak nie można pominąć tej książki z powodu tego, jak wielką rolę odgrywa w amerykańskiej kulturze. Zdania na ten temat są podzielone, a wydawcy nie wiedzą, co z tym zrobić. Pierwszą ważną decyzję podjęła platforma streamingowa HBO Max w 2020 roku. Po fali protestów w Stanach Zjednoczonych, wywołanych śmiercią George'a Floyda z oferty HBO wycofano film "Przeminęło z wiatrem". Przed podobnym dylematem stanęło wydawnictwo Pan Macmillan, które ma prawa do książki od 1936 roku.

 

Nowy wstęp do powieści. Wydawnictwo ostrzega czytelników

Znalezienie odpowiedniego rozwiązania dla tej sprawy było dość skomplikowane. Historia opisana w "Przeminęło z wiatrem" ma miejsce w czasach wojny secesyjnej w Stanach Zjednoczonych, gdy wciąż funkcjonowało niewolnictwo. Pierwszym pomysłem było ocenzurowanie niektórych fragmentów, tak jak to zrobiono w przypadku serii książek o Jamesie Bondzie. Kontekst historyczny sprawia jednak, że takie posunięcie zmieniłoby ważne wydarzenia znacząco wpływające na fabułę. Zdecydowano się jednak na inne rozwiązanie. Na początku książki dodano ostrzeżenie dla czytelników.

Powieść zawiera opisy nieakceptowalnych praktyk, rasistowskie i stereotypowe ujęcie postaci oraz problematyczne tematy [...] Tekst tej książki jest wierny oryginałowi i odzwierciedla język oraz czasy, w których została napisana

- można przeczytać na początku. Ponadto pisarka Philippa Gregory została poproszona o napisanie nowego wstępu.

 
Więcej o:
Copyright © Agora SA