Mariah Śliwiński na TikToku publikuje nagrania, na których tworzy nowe stroje lub przerabia stare kreacje. Niedawno podzieliła się nagraniem przemiany sukni ślubnej, którą w 1949 roku miała na sobie babcia klientki, tak aby wpisywała się w obecne trendy. Internauci są oburzeni.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pewna kobieta udała się do Maria z sukienką ślubną, która kiedyś należała do jej babci. Kreacja powstała w 1949 roku, co można poznać po jej wyjątkowym fasonie. Właścicielka sukni chciała, aby krawcowa unowocześnienia stylizacji z poprzedniego wieku. Mariah, która zgodziła się przerobić kreację, postanowiła podzielić się metamorfozą sukni na swoim TikToku. Krawcowa usunęła z sukni długie rękawy i znacznie ją skróciła, przy czym pozbawiła ją charakterystycznych kokard i falban. Mocno zmienił się również tułów sukienki, skąd usunęła falbany i powiększyła dekolt. Internauci byli zawiedzeni, tym jak zmieniła się sukienka.
Nagranie z odświeżenia sukienki zostało podzielone na dwie części. Pierwszą z nich, z oryginalną sukienką, odtworzono ponad siedem milionów razy, natomiast drugą część, w której Mariah pokazuje gotowy strój, widziało niecałe milion osób. Oba nagrania łącznie zostały polubione ponad 150 tysięcy razy i zgromadziły wiele komentarzy. Większość internautów, było oburzonych tym, jak zmieniła się sukienka. Twierdzą, że z sukni vintage krawcowa zrobiła coś, co można kupić w każdej sieciówce.
Taka była piękna suknia. Szkoda
- pisze jedna osoba.
Nigdy nie miałabym serca przerobić tej sukienki. Potraktowałbym to jak dziedzictwo
- przyznaje inna.
Była piękna. Smutne, co się z nią stało
- dodaje kolejna komentująca.
Nostalgia starej sukienki całkowicie zniknęła. Bardzo, bardzo smutno..... brak słów
- podsumowuje kolejna.
Pojawiło się jednak kilka komentarzy, które chwalą zmianę sukienki. Internauci twierdzą, że suknia należy do klientki, a nie do muzeum czy innych internautów i mogła z nią zrobić to, na co miała ochotę.