Małpki wielkości niezbyt dużego kciuka są ciężkie, żeby sobie je nawet wyobrazić. A to właśnie takie okazy przyszły ostatnio na świat na terenie chorzowskiego zoo. Te niewielkie zwierzęta to pigmejki karłowate, czyli najmniejsze małpy świata. 15 gramowe maluszki uczepiły się grzbietu swojego taty i tam planują zostać.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Nowo narodzone maluchy to bliźniaki - nie wiadomo jednak jeszcze jakiej płci, gdyż są za małe, by dało się to sprawdzić. Za piastunkę urodzonych 29 lipca 2023 roku małpek robi ich tata Leoś, który ma już siedem lat. Bardzo dba o swoje nowe potomstwo, nosząc je cały czas na plecach. Jak mówi rzeczniczka ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie, Daria Kroczek:
Trochę mu ciężko, bo sam waży raptem 125 g, ale daje radę
Leokadia, sześcioletnia pigmejka karłowata, która jest mamą bliźniaków, zajmuje się jedynie karmieniem ich. Do chorzowskiego zoo trafiła z Kopenhagi w 2021 roku. Rodzina najmniejszych małpek świata ma się doskonale w swojej wolierze. Pigmejki zajadają się w głównej mierze owocami, roślinami i czasem owadami. Jak wspomina Daria Kroczek:
Nasze chorzowskie uwielbiają arbuza. Podstawa ich pożywienia są też żywice i soki drzew, dlatego w Chorzowie dostają specjalną spożywczą gumę arabską, aby były wzbogacone w witaminki
Bliźniaki dołączyły do swojego braciszka, Licziego, który przyszedł na świat w styczniu tego roku.
Pigmejki karłowate mają ciemnobrunatne i szare futro na głowie i karku. Grzbiet mają szary lub brunatny, z domieszką koloru zielonego. Kończyny są koloru pomarańczowego lub żółtawego. Ogon pokryty jest ciemnymi pierścieniami. Spód tułowia jest pomarańczowy. W naturze występują w równikowych lasach tropikalnych Ameryki Południowej. Są aktywne w dzień, a noc spędzają w dziuplach drzew. Żyją one w grupach rodzinnych wysoko w koronach drzew. W grupie rodzinnej jest wyłącznie jedna samica, która zazwyczaj rodzi dwa młode. Nowymi maluszkami zajmują się wszyscy członkowie rodziny. Tylko kilka dni młode jest uczepione brzucha opiekuna, potem przenosi się na grzbiet. Ten gatunek jest niestety narażony na wymarcie. W Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych ma status VU, czyli gatunek narażony, zagrożony wyginięciem w nieodległej przyszłości.