Historyczne znaleziska od zawsze wywołują niemałą burzę w mediach. Teraz jesteśmy świadkami kolejnego odkrycia, które z pewnością zainteresuje miłośników tej dziedziny nauki. Jednym z nich jest sam Pan Jacek, jednak nawet on, gdy wyciągnął starą monetę spod ziemi, nie spodziewał się, że będzie to aż tak znaczące. Dopisało mu prawdziwe szczęście.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dla Pana Jacka tego typu znaleziska nie są nowością, ponieważ - jak przyznał - w rozmowie z serwisem Fakt, od lat trudzi się w poszukiwaniu historycznych artefaktów z pomocą wykrywacza metali. Dzięki temu ma już taki nawyk, że po prostu zwraca uwagę na przedmioty o regularnych kształtach. Tym razem było nieco inaczej, ponieważ wcale nie szukał, a znalazł. Wydarzyło się to podczas grabienia ziemi po usunięciu korzeni drzew.
Kiedy podniosłem przedmiot z ziemi, okazało się, że trzymam starą monetę, która jest pokryta zielonkawą patyną, ale jeszcze całkiem dobrze czytelna
- zdradził w rozmowie z Faktem. W związku z tym, że na co dzień należy do Stowarzyszenia im. św. Korduli, czyli grupy pasjonatów starych artefaktów, wiedział, co z tym przedmiotem zrobić. Od razu przekazał monetę do muzeum w Kamieniu Pomorskim. Na miejscu znaleziskiem zajął się specjalista. Historyk oczyścił i obejrzał dokładnie nowy nabytek. Jakie były jego wnioski? Moneta ma pochodzić z okresu rządów króla Zygmunta I Starego, który był głową kraju w latach 1506-1548, co sprawia, że liczy sobie już niemalże 500 lat. Co ciekawe, później okazało się, że jest fałszywką, a to sprawia, że jest jeszcze bardziej wyjątkowa.
Według Pana Jacka to już druga tego typu moneta, która została znaleziona w tamtejszych okolicach, lecz ta jego jest cenniejsza. Powód? Została stworzona przez dawnych fałszerzy. Choć ta odpowiedź może zaskakiwać, to dowodzi, że już w tamtych czasach ludzie szukali nie do końca legalnych sposobów na wzbogacanie się. Znalezisko ma zostać poddane konserwacji i trafić na wystawę lokalnego muzeum.
Zajmuję się historią już ponad 25 lat, ale z takim znaleziskiem zetknąłem się po raz pierwszy. W tym wypadku jest to dowód na to, że już w renesansie mieliśmy chciwych oszustów, którzy byli w stanie dla chęci zysku posunąć się nawet do fałszowania monet
- skomentował Grzegorz Kurka dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.