Plaże nad Morzem Bałtyckim najchętniej odwiedzane są w okresie wakacyjnym. Nie znaczy to jednak, że turyści równie chętnie nie przybywają jesienią. We wrześniu i październiku mają jednak inny cel niż kąpiel i opalanie się. Szukają bursztynów wyrzuconych na brzeg. Okazuje się, że niektóre zbiory potrafią być naprawdę ogromne.
O niezwykle udanych zbiorach bursztynu poinformował facebookowy profil "Na Mierzeję". We wrześniu poszukiwaczom "złota północy" udało się stworzyć ogromne kolekcje pięknych, kolorowych okazów. Od miodowych odcieni, po ciemny brąz - wszystkie zachwycają kształtem i barwą. Co więcej, są sporo warte, a teraz jest najlepsza pora na przeczesywanie plaż w poszukiwaniu bursztynów. Jesienią bowiem wyrzuca je na brzeg niemal każdy sztorm, a silne wiatry tylko w tym pomagają. Niekiedy pojawiają się przy morzu okazy z samego dna Morza Bałtyckiego, które potrafią być pięknie wyszlifowane i naprawdę duże. Z samego rana w okolicach Mierzej Wiślanej zbierają się doświadczeni poławiacze i zapaleni miłośnicy "złota północy". Tak naprawdę im wcześniej, tym lepiej. Możemy uprzedzić innych i zdobyć najpiękniejsze kamienie. Szczególnie opłacalna wycieczka może być zaraz na drugi dzień po burzy i sztormie. Warto jednak pamiętać, że nie wszędzie możemy zbierać bursztyn w pełni legalnie.
Bursztyn w Polsce możemy zbierać w naprawdę wielu miejscach. Nie ma najmniejszego problemu, by przeszukać plażę w Kołobrzegu, Ustroniu Morskim czy Władysławowie. Najwięcej okazów znajdziemy jednak w słynnej miejscowości Jantar, znanej z poławiania "złota północy". Możemy natknąć się na kamyczki również w okolicach Stegny, Mikoszewa oraz na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku. Nie wszędzie jednak można legalnie zbierać bursztyn. Na pewno nie powinniśmy zabierać nic z terenów Słowińskiego Parku Narodowego. Ta zasada dotyczy również zrywania kwiatów czy brania ze sobą na pamiątkę liści i szyszek. Dozwolone jest jednak poszukiwanie bursztynu na plaży lub na płytkim nadbrzeżu w miejscach, gdzie nie ma specjalnych zasad dotyczących ochrony przyrody. Jeśli zaś chodzi o wyławianie bursztynu z morza czy zbieranie go z dna Bałtyku, to robią to jedynie wyspecjalizowane jednostki. Podczas wycieczek na plażę jesienią pamiętajmy o tym, że pogoda może szybko się zmienić, a sztorm i burze nadejść znienacka. Zawsze bądźmy przygotowani na taką ewentualność i gdy tylko zrobi się wietrznie, lepiej opuścić ten teren.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.